Kaczyński: Za PO-PSL obowiązywała koncepcja rozwoju polaryzacyjno-dyfuzyjnego

Dodano:
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński Źródło: PAP / Adam Kumorowicz
Jarosław Kaczyński przekonywał, że koncepcja rozwoju polaryzacyjno-dyfuzyjnego obrana jego zdaniem przez rząd PO-PSL nie sprawdziła się w praktyce.

Politycy PiS, PO, Konfederacji, Lewicy, PSL i Polski 2050 coraz intensywniej jeżdżą po kraju, gdzie spotykają się z wyborcami i swoimi kadrami. Po przerwie do kampanii powrócił Jarosław Kaczyński. W sobotę prezes PiS wziął udział w spotkaniu zorganizowanym w miejscowości Piekoszów w województwie świętokrzyskim.

Kaczyński: Koncepcja rozwoju polaryzacyjno-dyfuzyjnego

– Hasłem naszych spotkań są słowa "Polska jest Jedna". To odnosi się do Rzeczypospolitej Polskiej, czyli naszej wspólnoty, w której są pewne relacje i gotowość do realizowania wspólnych spraw – mówił na wstępnie swojego przemówienia lider obozu rządzącego.

Prezes PiS sporo miejsca poświęcił wizji gospodarczej kraju pod rządami jego partii, eksponując różnice istniejące w jego ocenie między obozem PiS a obozem PO. – Za czasów rządów PO-PSL obowiązywała – chociaż później zaczęto się z powodów wyborczych z tego wycofywać – koncepcja rozwoju polaryzacyjno-dyfuzyjnego. Oznaczało to, że rozwój w Polsce ma się skoncentrować w kilku, może ośmiu, dziewięciu miastach. A później na zasadzie dyfuzji, czyli takiego procesu przenikania – to jest pojęcie z biologii – miał się rozszerzać – powiedział Kaczyński.

Polityk mówił, że nigdzie na świecie wspomniana koncepcja się nie sprawdziła. Za przykład podał Hiszpanię. – Mamy tam cztery świetnie się rozwijające miasta – mówił, wymieniając wielkie miasta: Madryt i Barcelonę, i nieco mniejsze, ale duże: Sevillę i Valencię. – One rzeczywiście się świetnie rozwijają. A gdzie indziej jest słabo, wciąż jest bardzo wysokie bezrobocie. Ten kraj ma ogromne kłopoty – powiedział.

Kaczyński dodał, że nawet gdyby koncepcja rozwoju polaryzacyjno-dyfuzyjnego sprawdzała się w praktyce, to nie jest ona sprawiedliwa, ponieważ rozwój powinien obejmować całość kraju. – To rozwiązanie skrajnie niesprawiedliwe, a chociaż w słowach się z niego wycofywano, to w praktyce ono było stosowane. W praktyce Polska powiatowa, Polska wsi i mniejszych miast była w wielkiej mierze zapomniana – ocenił Kaczyński.

Źródło: Janusz Jaskółka, YouTube / DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...