Wizyta Zełenskiego w Niemczech? Media: Wyciekły szczegóły

Dodano:
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Ukrainy Wołodymir Zełenski Źródło: PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO
Według nieoficjalnych informacji, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ma odwiedzić Niemcy w dniach 13-14 maja bieżącego roku.

Niemieckie media podały wiadomość planowanej wizycie prezydenta Ukrainy w Niemczech. Wołodymyr Zełenski ma przyjechać do Berlina na zaproszenie kanclerza Olafa Scholza. Według zapewnień rzecznika prasowego niemieckiego rządu Steffena Hebestreita, oficjalny termin wizyty może zostać potwierdzony w najbliższy piątek.

Tymczasem do mediów wyciekły szczegóły dotyczące przyjazdu ukraińskiego przywódcy do Niemiec.

Wizyta Zełenskiego pod znakiem zapytania

Dziennik "Der Tagesspiegel" poinformował, gdzie dokładnie miałby wylądować samolot i w którym hotelu mógłby nocować Wołodymyr Zełenski. To z kolei oznacza, że wizyta prezydenta Ukrainy w Niemczech stoi pod znakiem zapytania. Główny powód to względy bezpieczeństwa.

– W grę wchodzą dwie możliwości. Pierwsza jest taka, że jesteśmy świadkami prowokacji, czyli celowej zmyłki. Druga to już większy problem dla Niemców: jeśli ktoś to ujawnił, to nadszedł czas, by poszukali kreta i źródła wycieku tych informacji – powiedział w rozmowie z portalem Onet.pl ekspert do spraw bezpieczeństwa Marcin Samsel.

– Na przykładzie wizyt zagranicznych dyplomatów w Kijowie, w tym prezydenta USA, a także wizyt prezydenta Zełenskiego w innych krajach, widać, że da się to wszystko przygotować i oszukać Rosjan w tym zakresie – stwierdził specjalista.

Jego zdaniem, informacje o wizycie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego mogły wypłynąć do niemieckich mediów celowo po to, by zobaczyć, jakie będą reakcje Rosjan. Według Samsela, warto zwrócić uwagę na to, że do potencjalnej wizyty jest jeszcze daleko i może ona jeszcze "zmienić charakter" oraz "przybrać zupełnie inną formę". – Decyzje o wyborze trasy przejazdu, lokalizacji, przesunięcia daty czy jakiegoś spotkania podejmuje się elastycznie. Właśnie dlatego, że jest obawa, że dojdzie do przecieku. Tak więc zawsze przygotowuje się kilka wariantów i wybiera najbezpieczniejszą ścieżkę – zauważył ekspert.

Źródło: Onet.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...