Czuchnowski kontra Braun. "Dosyć tego chamstwa, cham z mandatem"

Dodano:
Wojciech Czuchnowski, dziennikarz "Gazety Wyborczej" Źródło: PAP / Wojciech Czuchnowski
Dziennikarz "Wyborczej" był obecny na wykładzie prof. Jana Grabowskiego, który to wykład przerwał Grzegorz Braun.
"Nie mogłem znieść, jak Grzegorz Braun, cham z mandatem posła lżył Milosza Reznika, szefa Niemieckiego Instytutu Historycznego, który spokojnie prosił Brauna o wyjście z sali. Przy obojętności policji. Powiedziałem Braunowi, co o nim myślę. Reznika przeprosiłem w imieniu Polaków" – napisał Czuchnowski na Twitterze.

W sieci pojawiło się też nagranie, na którym widać posła Konfederacji, który dyskutuje z policją. – Znikaj, won, znikaj z Warszawy prowokatorze. Bezczelny prowokatorze. Niemcy w Warszawie zatroskani... – mówił Braun, zwracając się prawdopodobnie do Reznika.

W pewnym momencie głos zabrał obecny na sali Wojciech Czuchnowski z "Wyborczej": – Dosyć tego chamstwa, ja się nie zgadzam. Ruska onuco, dosyć tego chamstwa.

"Wynoś się z Polski!". Braun przerwał wykład Grabowskiego

We wtorek w siedzibie Niemieckiego Instytutu Historycznego odbywał się wykład prof. Jana Grabowskiego, mieszkającego na stałe w Kanadzie historyka i badacza Holokaustu, oskarżanego o manipulacje historią relacji polsko-żydowskich. Celem wykładu miało być pokazanie "prób zafałszowania historii Holokaustu, których wspólnym mianownikiem jest chęć ochrony swoiście rozumianego dobrego imienia narodu polskiego". Wykład został zorganizowany przez Niemiecki Instytut Historyczny w Warszawie i Wydział Historii Uniwersytetu Warszawskiego.

Jednak badacz nie zdołał dokończyć swojego wystąpienia. "Nagle siedzący wśród publiczności Braun wstał z krzesła, podszedł do mównicy, po czym zniszczył mikrofon (uderzając go o stół) oraz wywrócił stojące z boku sali kolumny nagłaśniające" – opisuje Radio Zet.

– Ten mikrofon mógł równie dobrze rozbić na mojej głowie. Poczułem się jak w Polsce lat 30. Nigdy nic takiego mi się nie zdarzyło – mówił później Grabowski w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Posła Konfederacji do opuszczenia budynku wezwał dyrektor instytutu, Milos Reznik. Polityk krzyczał do niego, aby "wynosił się z Polski" i że "Niemiec w Warszawie będzie mnie pouczał, bym czegoś nie niszczył" (Reznik jest Czechem).

Źródło: X / Radio Zet
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...