"Szczujnia, propaganda". Orłoś namawia artystów do bojkotu festiwalu w Opolu
Festiwal w Opolu to coroczne święto muzyki. W tym roku 60. edycja imprezy rozpocznie się w piątek 9 czerwca i potrwa trzy dni. Festiwal zainauguruje koncert "Wielka Gala — Od Opola do Opola" w reżyserii Konrada Smugi. Podczas trzydniowego wydarzenia, na scenie wystąpią m.in. Golec uOrkiestra, Viki Gabor, Edyta Górniak, Piotr Cugowski, Maryla Rodowicz, Zakopower czy Justyna Steczkowska.
Niektórym, m.in. dziennikarzom muzycznym – Wojciechowi Mannowi i Hirkowi Wronie – nie podoba się fakt, że są w Polsce artyści, którzy biorą udział w wydarzeniach organizowanych przez TVP. Problemem jest także ich zdaniem to, że nielubiane przez nich media publiczne organizują wyjątkową, bo jubileuszową, edycję festiwalu w roku wyborczym. Do krytyków dołączył teraz Maciej Orłoś. Opublikował na Instagramie nagranie, w którym... apeluje o odwołanie festiwalu. Jego zdaniem, do anulowania imprezy mógłby doprowadzić prezydent Warszawy.
Krytykiem imprezy jest też Maciej Orłoś, który w przeszłości prowadził "Teleexpress". "Zastanawiam się czy ktokolwiek z artystów, którzy mają wystąpić na festiwalu w Opolu, ocknie się po ostatnich wydarzeniach, i zrezygnuje, nie chcąc firmować swoją twarzą szczujni, propagandy, manipulacji, kłamstwa. Ja niestety wątpię. A Wy?" – pyta oburzony na Twiterze. Nie wiadomo dokładnie, jaki "ostatnie wydarzenia" ma na myśli, ale śledząc udostępnianie przez Orłosia wpisy można wywnioskować, że chodzi o to, iż TVP nie transmitowała marszu opozycji 4 czerwca.
Orłoś: To nie wypada
Już wcześniej Orłoś apelował, aby zablokować organizację festiwalu. Jego zdaniem mógłby do tego doprowadzić włodarz Warszawy. – Skoro prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski nie rozumie, że jego miasto nie powinno autoryzować propagandy TVP, nie powinno też autoryzować faktu, że Telewizja Polska doprowadziła do upadku poziomu festiwalu opolskiego, to może ktoś z jego otoczenia powinien mu to wytłumaczyć. Na przykład Rafał Trzaskowski. Dlaczego Rafał Trzaskowski? Dlatego, że Arkadiusz Wiśniewski poprał Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich, a potem, dwa lata temu, współtworzył ruch samorządowy, skupiony wokół prezydenta Warszawy – wyjaśnia dziennikarz.
– Mam apel do Rafała Trzaskowskiego. Może trzeba prezydentowi Opola Arkadiuszowi Wiśniewskiemu wytłumaczyć, że nie wypada by ktoś, kto należy do szeroko rozumianej opozycji demokratycznej, organizował cokolwiek wspólnie z TVP, a zwłaszcza coś, co ma tak polityczny i propagandowy wymiar w roku wyborczym, jak 60. Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Panie prezydencie Trzaskowski trzeba działać. Odwołajcie festiwal w Opolu dla dobra sprawy i przyszłości Polski – mówi Orłoś.