Putin chce, aby ranni żołnierze wracali na front? Nowe doniesienia
We wtorek Władimir Putin odwiedził Centralny Wojskowy Szpital Kliniczny w Moskwie. Prezydent Federacji Rosyjskiej spotkał się z żołnierzami rannymi podczas wojny na Ukrainie. Przywódca odznaczył dowódcę plutonu strzelców Gwiazdą Bohatera Rosji.
– Tacy ludzie jak wy bez wątpienia są potrzebni krajowi, ojczyźnie, naszym siłom zbrojnym. Przyszli dowódcy rosyjskiej armii powinni być rekrutowani z takich ludzi jak wy, którzy odczuli, czym jest "specjalna operacja wojskowa" [tak Moskwa nazywa inwazję militarną na Ukrainę – przy. red.], nie cofnęli się, wręcz przeciwnie, do końca wypełniali swój obowiązek – mówił Putin, cytowany przez TVN24.
Według anglojęzycznego dziennika "The Moscow Times", prezydent Rosji uważa, że ranni żołnierze muszą kontynuować służbę wojskową.
Putin znieważył Szojgu?
W trakcie wtorkowej wizyty w szpitalu w Moskwie Władimirowi Putinowi towarzyszył rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu. Kamery uchwyciły nietypową sytuację. Putin po wejściu na salę rzucił jedynie spojrzenie w stronę Szojgu, a po chwili ostentacyjnie stanął do niego plecami. Minister wyraźnie nie wiedział, jak się zachować. Z kolei rosyjski prezydent ani razu już nie spojrzał na swojego podwładnego.
Przypomnijmy, że od kilku miesięcy narasta spór między ministrem Szojgu a szefem Grupy Wagnera Jewgienijem Prigożynem, który oskarża resort o sabotowanie jego działań. W ostatnich dniach Prigożyn ponownie skrytykował Szojgu, tym razem poszło o próbę włączenia formacji najemników w struktury rosyjskiej armii.
Co ciekawe, na początku maja br. założyciel Grupy Wagnera stwierdził, że elity na Kremlu nie są w stanie obronić kraju. Jednocześnie przekazał, że jedna z rosyjskich jednostek uciekła z frontu.