UE chce w Polsce imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. PiS reaguje
Unia Europejska ponownie chce wymusić na Polsce, żeby wpuściła na swoje terytorium nielegalnych migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Chodzi o tzw. pakt migracyjny, który został przyjęty w organach Unii Europejskiej.
Rząd PiS zapewnił, że nie ulegnie presji i nie zgodzi się na przymusową relokację. Procederowi temu zdecydowanie sprzeciwia się Suwerenna Polska oraz Konfederacja.
Rzecznik PiS: Nie godzimy się na przymusową relokację
W środę przedstawiciele PiS: rzecznik tej partii Rafał Bochenek oraz poseł Kazimierz Smoliński zaprezentowali uzasadnienie uchwały dot. sprzeciwu wobec relokacji, jaką klub złożył w Sejmie.
– Ta uchwała dotyczy przymusowej relokacji, koncepcji przymusowej relokacji migrantów, którzy napływają do Europy. Koncepcja, która w ostatnim czasie pojawiła się po raz kolejny w instytucjach unijnych. Wiemy że w ostatnim czasie Rada UE podjęła pierwsze decyzje kierunkowe w tej sprawie, aby poszczególnym państwom członkowskim na nowo narzucać kwoty, wolumeny nielegalnych migrantów, którzy napływają do bram Europy z Afryki Północnej czy z Bliskiego Wschodu. Państwa, które nie będą się chciały na to zgodzić, aby tych migrantów do siebie przyjąć, będą musiały najprawdopodobniej płacić olbrzymie kwoty tak naprawdę rekompensat, ponad 22 tysiące euro za jednego migranta – przypomniał Bochenek.
– Polsce miałby przypaść udział prawie dwa tysięcy migrantów ekonomicznych rocznie. To wielkie zagrożenie dla polskich obywateli, dla Europejczyków i to bardzo niebezpieczna, nieodpowiedzialna polityka europejska, która de facto nawiązuje do tych działań, które były już podejmowane na forum UE przed kilkoma laty. Chociażby w 2014, 2015 roku, wówczas to właśnie Niemcy, kanclerz Merkel forsowała na forum RE, unijnym taką politykę otwartych drzwi, multikulti i wręcz narzucała, sugerowała państwom członkowskim, aby migrantów ekonomicznych właśnie z wielu muzułmańskich państw kraje europejskie do siebie siłowo przyjmowały – mówił dalej polityk.
PiS składa uchwałę
My na taką politykę się nie godzimy, dlatego dzisiaj jako PiS składamy taką uchwałę, która wyraża stanowczy sprzeciw wobec tak rozumianej polityki europejskiej. To nie jest żadna solidarność europejska, a tego typu działania tak naprawdę instytucji unijnych są pozatraktatowe i nie mają żadnych podstaw prawnych – powiedział Bochenek.