Próby nielegalnej migracji. Tylko jednego dnia obywatele 12 państw Afryki i Azji
Straż Graniczna przekazała, że w czwartek z terytorium Białorusi do Polski usiłowali przedostać się obywatele: Indii, Afganistanu, Somalii, Jemenu, Etiopii, Gambii, Maroka, Syrii, Afganistanu, Liberii, Iraku, i Iranu. W sumie zatrzymano 90 nielegalnych migrantów.
"Działania związane z udaremnieniem nielegalnej migracji prowadzili funkcjonariusze z placówek SG: w Narewce, Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych i w Czeremsze" – poinformowano w komunikacie.
Straż Graniczna zatrzymała także dwóch przemytników. To 39-letni obywatel Gruzji, który przewoził trzech obywateli Egiptu, a 30-letni Ukrainiec obywatela Kamerunu.
Imigranci z Afryki i Azji
Ludzie kierowani w stronę polskiej granicy zwożeni są przez reżim prezydenta Aleksandra Łukaszenki z najróżniejszych państw. Wbrew narracji jaką przez długi czas utrzymywały środowiska lewicowe okazało się, że nie mamy do czynienia z uciekinierami z Afganistanu, opuszczającymi to państwo z powodu ponownego ustanowienia tam reżimu Talibów po wycofaniu się Amerykanów.
Wysyłani do Polski imigranci pochodzą z najróżniejszych krajów Afryki czy Bliskiego Wschodu. Środowiska lewicowe nalegały – część z nich robi to nadal – żeby wpuścić cudzoziemców na terytorium Polski.
Obywatele Indii i Pakistanu z zarzutami za przemyt migrantów
W czwartek prokuratura poinformowała o udanej wspólnej akcji CBŚP i Straży Granicznej, która poskutkowała rozbiciem grupy przestępczej, która zorganizowała przemyt kilkudziesięciu nielegalnych imigrantów do Polski.
Według dotychczasowych ustaleń śledczych, grupa zorganizowała nielegalne przekroczenie polskiej granicy 38 osobom. Śledczy ustalili, że z pomocą członków grupy cudzoziemcy przekraczali granicę litewsko-polską i białorusko-polską.
Prokuratura wskazała, że członkowie grupy pobierali od nielegalnych migrantów kwoty 5 tys. euro za przemycenie ich na terytorium Polski i 10 tys. euro w przypadku, kiedy państwem docelowym miała być np. Wielka Brytania.
Pięciu osobom przedstawiono zarzuty organizowania nielegalnego przekraczania granicy w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Dwóch to obywatele Pakistanu, dwóch pochodzi z Indii, a jeden z Tadżykistanu. Podejrzani przebywali w Polsce legalnie.