Imigranci szturmują polską granicę z Białorusią. SG: Mają nową taktykę
Straż Graniczna informuje, że w ostatnim czasie odnotowano zwiększoną aktywność ze strony nielegalnych migrantów, którzy chcą sforsować polską granicę. Jak podano, są to wyłącznie ludzie młodzi pochodzący z Afryki i Azji.
Jak podaje SG, można mówić wręcz o rozpoczęciu nowego etapu presji migracyjnej, co może się wiązać z powołaniem nowego szefa białoruskiej służby granicznej Konstantina Mołostowa. Ma on zdaniem polskich służb "podkręcać" sytuację na granicy i wzmagać presję migracyjną.
O pogarszającej się sytuacji świadczą statystyki z ostatnich dwóch lat. Do połowy 2023 roku odnotowano już niemal 13 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy, podczas gdy w całym roku 2022 było to ok 16 tys.
Agresja imigrantów
– Służby litewskie już jakiś czas temu ostrzegały o próbach destabilizacji granicy. Spodziewamy się także prowokacji podczas mającego się odbyć na początku lipca w Witebsku na Białorusi festiwalu kultury słowiańskiej. Zaproszenie na festiwal otrzymały osoby z ponad 70 krajów. Wszyscy mogą w tym czasie przylecieć tam bez wizy - przekazała rzecznik SG por. Anna Michalska.
Jak dodaje rzecznik, służby odnotowały wyraźny wzrost agresji ze strony imigrantów. W kierunku polskich funkcjonariuszy coraz częściej są rzucane kamienie.
Imigranci mają nową taktykę
Sami migranci zaczęli też stosować nową taktykę Po przekroczeniu polskiej granicy dzielą się na małe grupki liczące po dwie, trzy osoby i rozbiegają się w różne kierunki. Taki ruch sprawia, że polskim służbom jest ciężej wyłapać agresorów.
- Dla nas to także jest nowy etap, bo mamy już w pełni działającą barierę elektroniczną i dokładnie identyfikujemy wszystkie zdarzenia. Mamy pogląd, kto przechodzi, gdzie i kiedy. Bariera niewątpliwie utrudnia przekraczanie granicy - powiedziała Michalska.