"A kto jest za uległością?". Nowy spot PiS uderza w opozycję

Przypomnijmy, że trwa spór o Kompleks Energetyczny w Turowie, który jest kluczowym elementem struktury Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Zaledwie kilka dni temu Wojewódzki Sąd Administracyjny ws. zażalenia złożonego przez Polską Grupę Energetyczną na decyzję o wstrzymaniu wykonania decyzji środowiskowej dla kopani w Turowie, odmówił wstrzymania wykonania zaskarżonego postanowienia i przekazał sprawę do rozpoznania do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

"WSA w sprawie Turowa po raz kolejny pokazał, że pojęcie interesu społecznego jest mu obce. Od popełniania błędów, gorsze jest tkwienie w błędzie. Nie składamy broni" – skomentował sytuację na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.

Spot PiS ws. Turowa. "O tym będą najbliższe wybory"

W związku ze sporem o kopalnię minister klimatu i środowiska Anna Moskwa opublikowała na Twitterze spot, w którym przytoczone zostały wypowiedzi polityków opozycji, popierających zamknięcie Turowa.

"O tym będą najbliższe wybory. Będzie to wybór między suwerennością a uległością. Prawo i Sprawiedliwość jest za polską suwerennością" – podkreśla szefowa resortu środowiska.

"Turów to 70 000 miejsc pracy, 7 proc. energii potrzebnej Polsce. Energii dla polskich szkół, szpitali, żłobków, rodzin" – można przeczytać w spocie opublikowanym przez minister Moskwę. – A co o Turowie sądzą „liderzy” polskiej opozycji? – pytają dalej autorzy nagrania, przytaczając fragmenty wypowiedzi lidera Polski 2050 Szymona Hołowni i prezydenta Warszawy, jednego z liderów KO Rafała Trzaskowskiego.

– Przede wszystkim trzeba zamknąć Turów – mówi w krótkim nagraniu Hołownia.

– Jest orzeczenie sądowe i rządzący muszą się do niego zastosować – stwierdza natomiast Trzaskowski.

"Czy takiej Polski chce opozycja?" – pytają na końcu nagrania autorzy spotu.