Zełenski dymisjonuje szefa ważnego koncernu
Prezydent Wołodymyr Zełenski odwołał Jurija Husiewa ze stanowiska dyrektora generalnego Ukroboronpromu (Ukraiński Przemysł Obronny, zrzeszenia przedsiębiorstw z różnych sektorów przemysłu obronnego), w związku z jego rezygnacją.
Jak informowała wcześniej "Ekonomiczna Prawda", Rada Ministrów zatwierdziła Hermana Smetanina na nowego dyrektora generalnego koncernu. W sobotę 24 czerwca rząd zatwierdził go jako nowego szefa Ukroboronpromu. Decyzja ta wejdzie w życie 28 czerwca.
Smetanin ma lat 31, jest dyrektorem Fabryki Małyszewa w Charkowie. Według źródeł "Ekonomicznej Prawdy" Husiew był odpowiedzialny za niepowodzenie programu rakietowego, co kosztowało go utratę urzędu. Zaledwie kilka dni temu Ukraiński państwowy koncern obronno-przemysłowy Ukroboronprom poinformował o pomyślnym użyciu drona szturmowego o zasięgu 1000 km, nad którym pracował od dłuższego czasu.
Zełenski: To szczęśliwy dzień
W swoim codziennym wieczornym wystąpieniu prezydent Wołodymyr Zełenski chwalił postępy ukraińskich wojsk i dziękował żołnierzom walczącym na froncie. – To szczęśliwy dzień – nasi żołnierze posuwali się do przodu na wszystkich odcinkach frontu – relacjonował Zełenski, który przesłanie nagrał w pociągu, wracając do Kijowa z linii frontu.
– To był pracowity dzień, dużo emocji, miałem zaszczyt nagrodzić naszych żołnierzy, osobiście im podziękować i uścisnąć dłoń. Dzięki za wszystkie słowa wsparcia chłopaki! Dzięki za uściski – bardzo ciepłe. Wszystkim naszym żołnierzom – od szeregowca, marynarza do generała – brawo! – podkreśla Zełenski.
Kontrofensywa Ukrainy. "Biały Dom zaniepokojony"
Tymczasem według amerykańskiej prasy Biały Dom jest zaniepokojony tempem ukraińskiej kontrofensywy, choć publicznie apeluje do sojuszników z Zachodu o więcej cierpliwości.
"The New York Times", powołując się na wysokiej rangi urzędników amerykańskich, podaje, że kontruderzenie ukraińskie postępuje wolniej niż się spodziewano. Rozmówcy gazety podkreślają zarazem, że taki rozwój sytuacji nie jest niespodzianką ze względu na przygotowaną przez Rosjan obronę.
Jak podkreśla dziennik, w czasie pierwszych dwóch tygodni kontrofensywy strategia Ukraińców polegała na uderzeniu w wiele celów, żeby znaleźć słabe punkty w obronie wroga. Z kolei Rosja, która od kilku miesięcy przygotowywała się do ataku, stara się spowolnić wojska ukraińskie za pomocą min, artylerii i śmigłowców szturmowych.
Stany Zjednoczone przyznają, że co najmniej 17 bojowych wozów piechoty Bradley przekazanych Ukrainie zostało uszkodzonych lub zniszczonych – pisze "NYT".