Gzowski: Dzięki pracy leśników, polskie lasy są bezpieczne
W Sejmie trwa I czytanie projektu ustawy "W obronie polskich lasów". Komitet społecznej inicjatywy ustawodawczej został zawiązany w marcu tego roku. Ruszyła wówczas zbiórka podpisów, która zakończyła się ogromnym sukcesem - zebrano ponad 500 tys. podpisów od osób opowiadających się za projektem ustawy blokującej możliwość przeniesienia kompetencji z państw członkowskich UE na poziom europejski.
Gzowski: Polscy leśnicy są skutecznymi obrońcami polskich lasów
W Sejmie na temat tego projektu mówił Michał Gzowski, rzecznik Lasów Państwowych. – Brytyjski mąż stanu Winston Churchill powiedział kiedyś "masz wrogów? To bardzo dobrze, bo to znak, że kiedyś w swoim życiu stanąłeś w obronie czegoś". Wszystkie pokolenia leśników stawały w obronie naszych lasów, czyli naszego dziedzictwa narodowego. To właśnie dzięki profesjonalizmowi i doświadczeniu polskich leśników nasze lasy są bezpieczne. Ta obrona, to codzienna ciężka praca i poświęcenie, ale to także poczucie misji, z której leśnicy są dumni. Mundur leśnika to honor, świętość, której nie skala żaden wróg - ani słowami, ani czynem – wskazywał.
– Churchill miał rację: dzisiejsi wrogowie leśników są dowodem na to, że polscy leśnicy są skutecznymi obrońcami polskich lasów. Zaciekłe ataki, obrażanie, które padają z ust wrogów, są dla leśników źródłem siły, a nie zmartwień, czy zwątpienia. Czy można traktować poważnie oskarżenia, że leśnicy wycinają lasy w parkach narodowych, aby sprzedać drewno w Chinach? Czy trzeba przejmować się artykułami pisanymi na zamówienie przez pseudoekologów o rzekomej rabunkowej gospodarce leśnej? Nie, tym leśnicy nie muszą się przejmować, bo z tymi absurdami walczą twarde dane i fakty – punktował Gzowski.
– Lasy w Polsce stanowią 30 proc. kraju. Lasy Państwowe są państwową instytucją, niezależną finansową, kontrolowaną przez Polaków i są największym zarządcą gruntów w UE, o powierzchni trzykrotnie większej niż Belgia. Polskie lasy to koło zamachowe polskiej gospodarki. Razem z przemysłem drzewnym stanowią 2,5 proc. PKB, a w przemyśle drzewnym pracuje blisko 500 tys. Polaków – mówił.
Co zakłada projekt?
Art. 11 projektowanej ustawy dot. współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej: "W celu przyjęcia projektu aktu ustawodawczego Unii Europejskiej Rada Ministrów przedstawia Sejmowi na piśmie informację o stanowisku Rzeczypospolitej Polskiej, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektu. Komisja sejmowa właściwa do spraw leśnictwa i gospodarki leśnej opiniuje projekt stanowiska Rzeczypospolitej Polskiej większością 2/3 głosów. Na wniosek 15 posłów opinię do projektu stanowiska Rzeczypospolitej przedstawia Sejm większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów".
Reakcja na plany UE
Inicjatorzy obywatelskiego projektu ostrzegają przez zakusami UE. Jak wskazują, Bruksela chce "odebrać Polsce prawo do zarządzania polskimi lasami; narzucić unijne zakazy, niszcząc polski przemysł drzewny; wyeliminować polską konkurencję na europejskim rynku; wprowadzić agresywną politykę klimatyczną, wywołując wzrost cen drewna; zakazać wstępu do co trzeciego lasu w kraju".
Zgodnie z propozycją, do ustawy z 1993 r. ma zostać dodana preambuła. Brzmi ona następująco: "Kierując się konstytucyjnym obowiązkiem władz publicznych w zakresie ochrony środowiska naturalnego, uznając doniosłą rolę pokoleń Leśników Polskich w odzyskaniu przez Polskę niepodległości oraz wkład Lasów Państwowych w pomyślny rozwój Rzeczypospolitej Polskiej, dążąc do zapewnienia i utrwalenia narodowego charakteru Lasów Państwowych prowadzących trwale zrównoważoną i wielofunkcyjną gospodarkę leśną mając na względzie działania organów Unii Europejskiej zmierzające do zawłaszczenia wyłącznej kompetencji państw członkowskich w zakresie leśnictwa oraz dążąc do przeciwdziałania tym procesom".
Zaproponowano też, aby minister właściwy do spraw środowiska przedstawiał corocznie do dnia 31 marca Sejmowi RP sprawozdanie z realizacji: nadzoru nad gospodarką leśną oraz celów trwale zrównoważonej gospodarki leśnej.
Więcej informacji nt. projektu można znaleźć tutaj.