Mazowsze: Samolot spadł na hangar. Są ofiary śmiertelne

Do wypadku doszło w poniedziałek popołudniu. Samolot typu Cessna 208 spadł na hangar znajdujący się na lotnisku w miejscowości Chrcynno na Mazowszu. W środku znajdowali się ludzie, którzy schronili się przed wiatrem i deszczem. W wyniku zdarzenia śmierć poniosło 5 osób.

– Samolot typu cessna podczas lądowania w złych warunkach atmosferycznych uderzył w hangar, w którym schroniły się osoby postronne. W katastrofie udział brało 14 osób. Mamy pięć ofiar śmiertelnych, pięć osób rannych, cztery bez obrażeń. Na miejscu pracuje 10 zastępów straży pożarnej – powiedziała w rozmowie z TVN24 Monika Nowakowska-Brynda z Komendy Głównej PSP.

Z kolei Łukasz Tomasik, dyrektor medyczny Nowodworskiego Centrum Medycznego potwierdził, że w wypadku zginęło pięć osób: pilot maszyny oraz czworo osób, które znajdowały się w hangarze. Ponadto jedna osoba jest w stanie bardzo ciężkim i jedna w ciężkim. Wszyscy poszkodowani zostali zabrani do szpitala.

W tej chwili służby nie chcą przesądzać o tym, co doprowadziło do tragedii. Być może winę za katastrofę ponosi zła pogoda, która utrudniła pilotowi właściwe wykonanie manewru lądowania. Sprawę badają eksperci.

Reaguje minister zdrowia

Do tragicznych wydarzeń w Chrcynnie odniósł się także minister zdrowia. Adam Niedzielski napisał w mediach społecznościowych. że na miejscu wypadku pracują 4 śmigłowce Lotniczego Pogotowia Lotniczego oraz 10 karetek pogotowia.

"W związku z wypadkiem lotniczym w Chrcynnie służby podległe @MZ_GOV_PL pracują w trybie ekstraordynaryjnym. Na miejsce udały się 4 śmigłowce #LPR i 10 karetek pogotowia. Warszawskie szpitale są w gotowości lub już przyjmują pacjentów. Mamy przynajmniej 7 rannych i 5 osób zmarłych" – napisał Niedzielski na Twitterze.