Korea Północna potwierdza przechwycenie zbiegłego amerykańskiego żołnierza
Nadzorujące strefę zdemilitaryzowaną między oboma państwami koreańskimi Dowództwo Narodów Zjednoczonych otrzymało odpowiedź na pytanie o informacje na temat zbiegłego amerykańskiego żołnierza. Do kontaktu ze stroną północnokoreańską skorzystało z bezpośredniej linii telefonicznej do północnokoreańskiej armii.
Odpowiedź Pjongjangu
Dowództwo nie podało dokładniejszych informacji na temat odpowiedzi strony północnokoreańskiej tłumacząc, że "nie chce wtrącać się do prób sprowadzenia go do domu". Odpowiedź Pjongjangu może oznaczać gotowość strony północnokoreańskiej do rozmów na temat repatriacji Amerykanina.
Travis King zbiegł do Korei Północnej 18 lipca. Granicę między Koreą Południową a Północną przekroczył w czasie wycieczki z przewodnikiem. Amerykański żołnierz nagle odłączył się od grupy, przebiegając ku zaskoczeniu wszystkich przez strefę przygraniczną.
Ucieczka przed powrotem do USA
King jest specjalistą ds. rekonesansu. W amerykańskiej armii służył od stycznia 2021 r., a do Korei trafił w ramach standardowej rotacji personelu. Przed swą ucieczką King przez dwa lata odbywał karę więzienia w Republice Korei za napaść. Został zwolniony 10 lipca. Miał powrócić do kraju, aby odpowiedzieć dyscyplinarnie za swoje czyny. Udało mu się jednak opuścić lotnisko i dołączyć do wycieczki po strefie zdemilitaryzowanej.
King jest pierwszym w XXI w. amerykańskim żołnierzem, który zbiegł do Korei Północnej. Dotąd ostatnim amerykańskim żołnierzem, który przekroczył granicę z Koreą Północną, był Joseph T. White w 1982 r. Najsłynniejszymi amerykańskimi dezerterami są zbiegli do Korei Północnej w latach 1962-1965 Larry Allen Abshier, James Joseph Dresnok, Jerry Wayne Parrish i Charles Robert Jenkins. Podobnie jak w przypadku Kinga, Dresnoka i innych do ucieczek motywowały zazwyczaj problemy osobiste, w tym z prawem.