Grant NCN na "badania" sadomasochizmu. Stanowcza reakcja ministra Czarnka

Dodano:
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Minister edukacji Przemysław Czarnek odniósł się do niepokojących informacji na temat grantu Narodowego Centrum Nauki (NCN) na "badania" dot. sadomasochizmu.

Chodzi o rozdysponowanie pieniędzy podatników na finansowanie "badań" m.in. sadomasochizmu/ BDSM.

Minister Czarnek reaguje

W odpowiedzi na tekst m.in. portalu DoRzeczy.pl minister Czarnek podkreślił, że wystąpił ze zdecydowanym sprzeciwem wobec decyzji podjętej przez Narodowe Centrum Nauki. Przypomniał zarazem, że w obecnym stanie prawnym instytucja ta rozstrzyga konkursy niezależnie od ministra. Szef resortu nauki dodał, że projekt reformujący system grantowy, aby nie dochodziło do takich sytuacji, jest gotowy i prawdopodobnie będzie stanowił element jesiennych prac rządowych.

"Wystosowałem do władz NCN - dziś ode mnie niezależnych i całkowicie autonomicznie rozstrzygających konkursy na granty, także ze środków UE - oficjalne i stanowcze pismo z moim sprzeciwem wobec tak absurdalnych rozstrzygnięć. Gotowy projekt całkowicie reformujący system grantowy będzie przedmiotem prac rządu, jak ufam, jeszcze tej jesieni".

"Studia nad dewiacjami za pieniądze Polaków. Kompromitacja NCN”

Po ukazaniu się informacji, do sprawy odniósł się m.in. dr Michał Sopiński, rektor Szkoły Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości.

"Narodowe Centrum Nauki przyznało prawie 750 tys. zł na badania pt. Trans kobiecość i sadomasochizm/BDSM. Związki i napięcia w polu produkcji płci" – przekazały Media Narodowe.

Według ustaleń portalu za "badania" ma być odpowiedzialny dr Jan Wawrzyniec Szpilka z Uniwersytetu SWPS Humanistycznospołecznego z siedzibą w Warszawie.

Doniesienia te skomentował na Twitterze Sopiński, apelując jednocześnie do Rzecznika prasowego Ministra Edukacji i Nauki Adrianny Całus-Polak o podjęcie w tej sprawie interwencji.

"Na takie bzdury i pseudonaukę Narodowe Centrum Nauki wydaje pieniądze w dobie pauperyzacji naukowców…". "Dlaczego polscy podatnicy mieliby sponsorować dewiacje zamiast rzetelnej nauki" – zapytał wykładowca, kierując pytanie do Ministerstwa Edukacji i ministra edukacji.

"Transparentność i zasadność przyznawania grantów ze środków NCN na badania należy zbudować od nowa. W obecnym kształcie ta instytucja nie ma racji bytu" – dodał.

"Studia nad dewiacjami za pieniądze Polaków. Kompromitacja NCN. Poza tym jaka tu jest aparatura naukowa, jaki charakter badań? »Pseudonaukowiec« będzie oglądać pornografię za 750 000 złotych" – napisał Michał Sopiński.

Źródło: X / DoRzeczy.pl / tvmn.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...