Ekspert wskazał możliwe cele operacji Grupy Wagnera. Padły słowa o Polsce

Dodano:
Najemnicy Grupy Wagnera Źródło: Wikimedia Commons
Zdaniem ukraińskiego eksperta, najemnicy z Grupy Wagnera mogą próbować niszczyć infrastrukturę w Polsce i na Litwie, która jest wykorzystywana do pomocy Ukrainie.

Na Białorusi znajduje się już ponad 30 tysięcy członków Grupy Wagnera. W ostatnich dniach do ich obozu przybył 14. już konwój z morskimi kontenerami, w których można ukryć ciężką broń. Ukraiński politolog i oficer Sił Zbrojnych Taras Bieriezowiec opowiedział o przyczynach gromadzenia się takich sił i możliwych scenariuszach prowokacji.

Co planuje Kreml

Bieriezowiec zauważył, że w niedawno dostarczonych na Białoruś kontenerach morskich może znajdować się broń wywieziona z obozów najemników w Syrii lub krajach afrykańskich. W ładunkach, jego zdaniem, mogą znajdować się transportery opancerzone, czołgi oraz MLRS.

Jeśli chodzi o ewentualne przyszłe działania wagnerowców, to zdaniem eksperta, jedną z opcji mogą być ataki terrorystyczne na terytorium Polski lub Litwy, mające na celu zniszczenie infrastruktury służącej do przekazywania pomocy wojskowej Ukrainie. Przypomniał niedawne zatrzymanie w Polsce rosyjskiego szpiega, który okazał się wyszkolonym agentem służb specjalnych, zbierającym informacje o portach i obiektach wojskowych.

– Oznacza to, że ich celem jest zniszczenie infrastruktury portowej, zniszczenie infrastruktury kolejowej, mostów, magazynów, stacji kolejowych itp. – powiedział Bieriezowiec. Ekspert mówił też o innym kierunku ataku.

– Drugim kierunkiem mogłoby być przejście dość dużej grupy z obu stron – z obwodu kaliningradzkiego i z Białorusi – i wejście w tzw. korytarz suwalski. Notabene samo NATO stwierdziło, że jest to najbardziej prawdopodobne działanie ze strony Rosji – powiedział.

Jednocześnie, zdaniem eksperta, jasne jest, że nawet duża grupa najemników zostanie zniszczona w bezpośrednim starciu, ale mogą oni "infiltrować [tereny - przyp. red.] w małych grupach i atakować jakąś osadę lub budynek administracyjny – wszystko może się zdarzyć”.

Źródło: Unian
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...