Elon Musk odbył "świetną rozmowę" z Putinem. Przecieki z Pentagonu
Jak podaje magazyn "The New Yorker", powołując się na byłego zastępcę szefa Pentagonu Colina Kahla, stało się to po tym, jak Musk postanowił wyposażyć ukraińskie wojsko w terminale Starlink do łączności satelitarnej.
Kijów zdecydował się zwrócić do SpaceX, firmy należącej do Muska, gdy Kreml oprócz interwencji militarnej zaczął przeprowadzać cyberataki na infrastrukturę cyfrową Ukrainy. Władze w Kijowie zaplanowały stworzenie sieci terminali, które Rosji trudno byłoby całkowicie zniszczyć.
Trzy źródła, które były zaangażowane w dostawy systemów Starlink na Ukrainę, przekazały dziennikarzom, że początkowo nikt nie zdawał sobie sprawy, jak bardzo Musk był osobiście zainteresowany tym procesem.
Jednak już jesienią 2022 r. biznesmen zaczął wyrażać zaniepokojenie wykorzystaniem Starlinków w wojnie, a także powiedział, że nie będzie w stanie stale finansować dostaw z własnej kieszeni. Niedługo potem ukraińskie wojsko zaczęło narzekać na okresowe przerwy z łącznością z siecią na liniach frontu.
Pentagon, Putin i Starlink
Ponieważ sprawa wywołała poruszenie w Pentagonie, do Muska zadzwonił Kahl, ówczesny podsekretarz obrony, i starał się go przekonać, by nie odcinał Ukraińcom dostępu do internetu. Biznesmen nie od razu zgodził się na warunki władz amerykańskich.
– Myślę, że zdenerwował go fakt, że w Rosji Starlink coraz bardziej kojarzy się ze wsparciem działań ukraińskiego wojska – powiedział gaziecie Kahl.
Według publikacji, Musk miał stwierdzić, że "odbył świetną rozmowę z Putinem". Reed Hoffman, który pracował z Muskiem w PayPal, uważa, że miliarder "w pełni kupił to, co sprzedawał" mu prezydent Rosji, mówiąc na konferencji w Aspen, że "Putin chce pokoju".
W październiku Musk zaprzeczył, jakoby rozmawiał z Putinem. W poście zamieszczonym na Twitterze, którego nazwę zmienił na X, miliarder napisał, że odbył rozmowę z rosyjskim prezydentem tylko raz, około 18 miesięcy wcześniej, na temat kosmosu.
Plan Muska na zakończenie wojny na Ukrainie
Nowe doniesienia "The New Yorker" ożywiły kontrowersje, które wybuchły po tym, jak Musk opublikował coś, co określił mianem "planu pokojowego". Został on doceniony przez Kreml i skrytykowany przez ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Musk zaproponował wtedy przeprowadzenie pod nadzorem ONZ nowego referendum na wschodzie Ukrainy, pozostawienie Rosji Krymu i przyznanie Ukrainie "statusu neutralnego". W innym wpisie przekonywał, że Krym jest dla Rosji tak samo ważny jak Hawaje dla Stanów Zjednoczonych.