Ziobro do Tuska: To wyklucza cię z kręgu naszej cywilizacji
"Jana Shostak - białoruska aktywistka LGBT, która jest kandydatką @Platforma_org - chce zalegalizować zabijanie nienarodzonych dzieci nawet do dnia porodu. Herr @donaldtusk - dotąd dałeś się poznać tylko jako podły kłamca, ale to, że chcesz wprowadzić do Sejmu zwolenników mordowania ludzi, wyklucza Cię z kręgu naszej cywilizacji" – napisał w serwisie X minister sprawiedliwości.
Co proponuje Szostak
Jana Szostak, która zasłynęła akcją "krzyk dla Białorusi", to kandydatka KO do Sejmu. Polsko-białoruska aktywistka Jana Szostak wystartuje w okręgu nr 24 (woj. podlaskie). Kandyduje z 13. miejsca listy KO (z rekomendacji Zielonych).
W swoim ostatnim wywiadzie, aktywistka proponuje aby możliwość dokonania aborcji rozszerzyć aż do momentu narodzenia dziecka.
– Sama wiem, jak to nie jest łatwo być kobietą w Polsce. Moim osobistym doświadczeniem jest to, że również musiałam popełnić aborcję. Musiałam, bo to był mój wybór – mówiła kandydatka KO. Szostak dopytywana, czy aborcji dokonała w Polsce, stwierdziła, że nie.
Aktywistka stwierdziła następnie, że opowiada się za tym, aby aborcji można było dokonać również po 12. tygodniu ciąży.
Prowadząca rozmowę dziennikarka Onetu Beata Tadla dopytywała, czy Szostak naprawdę opowiada się za aborcją przez cały okres ciąży. Gdy Białorusinka potwierdziła, dziennikarka odparła, że "to jest mocne". – I to raczej nie przejdzie – dodała.
– Jestem współczesną sufrażystką. Wierzę, że siła kobiet w tym kraju jest większością – mówiła.
W poniedziałek Jana Shostak był gościem radia TOK FM. Odnosząc się do kwestii zapory na granicy oraz referendum (jednym z pytań ma być właśnie pytanie o mur) stwierdziła, iż jest ono "debilnym pomysłem". Aktywistka krytykuje też mur chroniący Polskę.
– Najlepiej, żeby zapora w ogóle nie powstała. Nikt nie pytał obywateli obywatelek, zanim ten mur powstał, czy powinien powstać – wskazała.