Ukraina przeprowadziła udany atak za pomocą własnej rakiety

Ukraińskie Siły Zbrojne zniszczyły rosyjską wyrzutnię przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 "Triumph” na Krymie przy pomocy nowej, nowoczesnej ukraińskiej rakiety. Poinformował o tym Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Oleksij Daniłow. Według niego rakieta, która zniszczyła rosyjski system, była "nowa i absolutnie nowoczesna”. Daniłow nie chciał jednak podać szczegółowych nowej broni.

– Tak, to jest nasz nowy produkt, który sprawdził się absolutnie bezbłędnie – powiedział Daniłow.

Ukraińskie władze unikają podawania innych szczegółów technologicznych nowej broni. Nie wiadomo, czy jest to zupełnie nowa konstrukcja, czy unowocześniona wersja broni już dostępnej na Ukrainie. Daniłow ujawnił jednak, że rakieta jest owocem rozwoju ukraińskiego kompleksu obronno-przemysłowego w ramach rozpoczętego w 2020 roku programu.

Udany ukraiński atak

23 sierpnia rosyjski system rakiet przeciwlotniczych dalekiego i średniego zasięgu S-400 "Triumph” został zniszczony w wyniku ataku rakietowego na przylądek Tarkhankut. Atak nastąpił około godziny 10:00. W wyniku eksplozji sam kompleks, rakiety przeciwlotnicze i personel zostały całkowicie zniszczone.

Jak wyjaśnił Andrij Jusow, przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, zniszczenie systemu "Triumf” będzie miało konsekwencje systemowe dla rozwoju wydarzeń na półwyspie. Rosjanie mają bardzo mało takich systemów, są one drogie i uważane za najlepsze z całego sprzętu, jaki ma Rosja.

Jak poinformował dziennikarz Jurij Butusow, przeprowadzono atak na rosyjską jednostkę obrony powietrznej na Krymie, podczas którego zniszczono radar rozpoznania powietrznego 48Y6-K1 "Podlet” i wyrzutnię przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 „Triumph”.