Atak dronów na rosyjskie lotnisko. Duży pożar i uszkodzone samoloty wojskowe

Dodano:
Dron, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / MARKIIAN LYSEIK
W nocy doszło do ataku dronów z Ukrainy na cele w Federacji Rosyjskiej – podają ukraińskie media i częściowo potwierdza strona rosyjska. Na lotnisku w Pskowie wybuchł pożar.

W nocy z wtorku na środę strona ukraińska przypuściła atak na lotnisko w Pskowie, 700 km od Ukrainy. Jak zwykle w takich sytuacjach posłużono się w tym celu dronami.

Atak na lotnisko w Pskowie

W wyniku ataku miały zostać uszkodzone cztery wojskowe samoloty transportowe IŁ-76. Taką informację przekazał „niezależny” rosyjski portal Meduza. Doniesienia o ataku potwierdziły także źródła wojenne na Telegramie, a także rosyjski resort obrony narodowej.

Według relacji okolicznych mieszkańców w rejonie ataku słychać było eksplozje i strzały z broni automatycznej. Według różnych źródeł, na obiekt miało uderzyć od 10 do 20 dronów, a Rosjanie usiłowali zestrzelić je z broni ręcznej.

Amerykańska agencja prasowa Reuters podała, że na filmach opublikowanych przez rosyjskie media widać gęsty, czarny dym unoszący się nad lotniskiem w Pskowie. Z kolei rosyjskie media informują o uszkodzeniu dwóch samolotów, przekazał ukraiński portal ZN.

Gubernator regionu Michaił Wedernikow przekazał, że od początku ataków był na miejscu. Według wstępnych informacji nikt nie ucierpiał, a rozmiar zniszczeń jest obecnie przedmiotem ustaleń właściwych służb.

Portal Meduza twierdzi, że według wstępnych danych, w trakcie ataku na lotnisko uszkodzono cztery wojskowe samoloty transportowe typu Ił-76.

Wiadomo, że na lotnisku w Pskowie stacjonuje 334. wojskowy pułk transportowy, który ma na stanie właśnie w te maszyny.

Według wstępnych informacji, jeden z dronów uderzył w kompleks tankowania na terenie lotniska, co było powodem wybuchu dużego pożaru. Wszystko wskazuje na to, że zapalił się tam zbiornik paliwa. Ogień został już ugaszony.

Drony także w innych miastach Rosji

Ukraiński portal ZN przekazał jednocześnie, że drony bojowe zostały wysłane także na szereg innych celów położonych w miastach na terenie centralnej Rosji. Wymieniono fabrykę mikroelektroniki w Briańsku i lotnisko wojskowe w Tule.

Portal ZN dodał, że rosyjskie kanały Telegramu poinformowały, że władze musiały zamknąć obszar powietrzny na moskiewskich lotniskach Wnukowo, Domodiedowo i Szeremietiewo. Zamknięto także przestrzeń powietrzną nad ośmioma obwodami.

Ministerstwo obrony Rosji potwierdziło atak dronów na Briańsk.

Przypomnijmy, że w ramach wojny, którą rozpoczęła, strona rosyjska regularnie atakuje liczne ukraińskie miasta m.in. za pomocą dronów, a celami ataków są nie tylko obiekty militarne i infrastruktura krytyczna, lecz także budynki mieszkalne. Po pewnym czasie Ukraińcy zaczęli atakować dronami cele w Rosji.

Tego typu odpowiedzi ze strony Kijowa było już wiele, w tym co najmniej kilka dotyczyło rosyjskiej stolicy. Przykładowo 30 lipca rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że zestrzeliło trzy ukraińskie drony, które próbowały przeprowadzić "atak terrorystyczny" na Moskwę.

Źródło: Reuters / PAP / X / Telegram
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...