Tusk: Łukaszenka to przy nich amator
Trwa kampania wyborcza. Przedstawiciele poszczególnych ugrupowań nie szczędzą konkurentom o głosy słów krytyki, złośliwości i nie poprzestają w wysuwaniu kolejnych oskarżeń.
Środa zaczęła się od kolejnego prowokacyjnego wpisu lidera Platformy Obywatelskiej, Donalda Tuska. Tym razem były premier wziął na tapetę kwestię migrantów.
"Rozpętać antymigrancką histerię, ściągnąć rekordową ilość migrantów, zarobić miliony na wizach, a na koniec rozpisać referendum w sprawie migracji. Łukaszenka to przy nich amator" – napisał w serwisie X (wcześniej Twitter).
Referendum – 4 pytania PiS
Referendum ws. migracji, o którym wspomniał przewodniczący Platformy Obywatelskiej odbędzie się decyzją władzy wraz z wyborami do parlamentu 15 października. Kwestii nielegalnej migracji dotyczy jedno z postawionych w nim pytań.
1) Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?
2) Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?
3) Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?
4) Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?
Łukaszenka nasyła migrantów
Polityk nawiązał w swoim wpisie do Aleksandra Łukaszenki. Przypomnijmy w tym kontekście, że od kiedy w 2021 r. białoruskie władze rozpoczęły akcję przerzutu do Polski nielegalnych migrantów, Polska jest zmuszona angażować coraz większe siły porządkowe i środki finansowe, by zabezpieczyć granicę przed ludźmi sprowadzanymi z najrozmaitszych zakątków Afryki i Azji.
Wbrew narracji jaką przez długi czas utrzymywały środowiska lewicowe okazało się, że nie mieliśmy do czynienia z uciekinierami z Afganistanu, opuszczającymi to państwo z powodu ponownego ustanowienia tam reżimu Talibów po wycofaniu się Amerykanów.
Tusk: PiS ściąga migrantów
Prawdziwa polityczna burza rozgorzała w polskim internecie po nagraniu Donalda Tuska o imigrantach, opublikowanym 2 lipca.
W nagraniu przewodniczący Platformy Obywatelskiej zaprezentował się jako polityk, który w przeciwieństwie do obecnej władzy były w stanie zapobiec masowemu napływowi imigrantów do kraju. Wskazał m.in., że "Kaczyński już w zeszłym roku ściągnął z takich państw ponad 130 tys. obywateli. 50 razy więcej niż w 2015 roku". "Te wizy będzie można dostawać łatwo i szybko. I będą je rozdzielać zewnętrzne firmy, bo tak dużo jest zamówień" – dodał.
– Musimy jak najszybciej go odsunąć od władzy, żeby uniknąć tego niebezpieczeństwa. Ono się naprawdę czai za rogiem – stwierdził szef PO. – Polacy muszą odzyskać kontrolę nad swoim państwem i jego granicami – dodał Tusk.