Morawiecki pojawił się na konwencji PiS z "teczką Tuska": Te dokumenty ujawniają zamiary PO

Dodano:
Premier Mateusz Morawiecki na konwencji PiS Źródło: YouTube / PiS
– Przed nami są dwie wizje Polski. Czy Polska będzie rządzona przez męża stanu Jarosława Kaczyńskiego, czy politycznego męża Angeli Merkel, czyli Donalda Tuska? – mówił premier Morawiecki.

W Katowicach ma miejsce przedwyborcza konwencja Prawa i Sprawiedliwości. W wydarzeniu biorą udział najważniejsi politycy PiS – prezes partii Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki czy marszałek Sejmu Elżbieta Witek.

W swoim wystąpieniu premier zachęcał do głosowania na Prawo i Sprawiedliwość oraz dokonał porównania obecnych rządów z rządami Platformy Obywatelskiej.

Morawiecki pokazał "teczkę Tuska"

Premier po wejściu na scenę pokazał teczkę z dokumentami, którą nazwał "teczką Tuska". – Przywiozłem teczkę Donalda Tuska. Dokumenty w niej zgromadzone mówią o prawdziwych zamiarach Platformy Obywatelskiej. Ta teczka to liczne dokumenty, które potwierdzają ich zamiary wpuszczenia nielegalnych imigrantów. To wyrzut sumienia PO i ostrzeżenie przed tym, co chcą zrobić Polakom – mówił szef rządu.

Morawiecki zapewniał, że w teczce są dowody, że PO przygotowywała miejsca dla tysięcy nielegalnych imigrantów. – W ostatnich dniach partia Tuska w UE żąda, aby jak najszybciej wdrożyć pakt migracyjny, który zakłada przyjmowanie nielegalnych imigrantów, albo płacenie ogromnych sum za ich nieprzyjmowanie. Spadły łuski z oczu, to jest dowód. Tusk chce doprowadzić do fali imigracji – mówił.

Premier: Te patałachy pozwoliły na okradanie państwa

– Dla Polaków ważna jest praca. Za rządów PO-PSL było duże bezrobocie, ponieważ ponad 2 mln Polaków było bez pracy, ponad 2 mln Polaków pracowało na umowach śmieciowych, a 2 mln Polaków musiało wyjechać do pracy za granicę – wyliczał premier.

Jego zdaniem Tusk "zarządzał Polską z boiska". – Dziś mamy najniższy wskaźnik bezrobocia w historii Polski. Ucywilizowaliśmy rynek pracy. To są realne osiągnięcia rządu Prawa i Sprawiedliwości – twierdził

Morawiecki zapewniał, że osiem lat rządów PO-PSL spowodowało dziurawy budżet państwa. Jak podkreślił, luka VAT za rządów Platformy wynosiła 260 mld zł. – Te patałachy pozwoliły na okradanie państwa przez mafie VAT-owskie – mówił.

Premier przekonywał, że z kolei osiem lat rządów Prawa i Sprawiedliwości to wielka polityka społeczna, polityka rozwoju Polski lokalnej oraz inwestycji w kulturę. – Przekazaliśmy duże środki dla seniorów. My obniżyliśmy wiek emerytalny, wprowadziliśmy 13. i 14. emeryturę. Polacy prosili, aby PO nie podnosiło wieku emerytalnego, ale Tusk słuchał Angeli Merkel – stwierdził.

– Rządy PO-PSL to brak polityki senioralnej i brak polityki wobec osób niepełnosprawnych. Obiecaliśmy obniżenie wieku emerytalnego i to zrealizowaliśmy. Jeżeli 15 października wygramy to będziemy kontynuować naszą politykę senioralną, dzięki której seniorzy od 65. roku życia mają dostęp do darmowych leków - mówił dalej.

Bezpieczna Polska

Szef rządu podkreślił, że ważnym obszarem działań PiS jest bezpieczeństwo państwa. – Za rządów PO-PSL byliśmy uzależnieni od rosyjskich surowców. D. Tusk doprowadził do likwidacji ponad połowy posterunków policji. Oni likwidowali jednostki wojskowe. Tusk chciał bronić Polski na linii Wisły - to jest lina zdrady Tuska – oskarżał premier.

Morawiecki przekonywał, że to jego rząd odbudował politykę bezpieczeństwa, zwiększając liczebnie armię z 95 tys. żołnierzy do 175 tys. żołnierzy, kupując nowoczesny sprzęt dla wojska i rozwijając polski przemysł zbrojeniowy. – Nie zgadzamy się na opluwanie mundurowych. Stoimy murem za polskim mundurem! – mówił.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...