Kłopoty Trumpa. Lisicki: Dziwne decyzje sądów. Cejrowski: Chcą go zniszczyć

Dodano:
Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski Źródło: DoRzeczy.pl
Jakaś przedziwna sprawa w USA. Z jednej strony trwa kampania wyborcza, a z drugiej strony prześladowań Trumpa jest coraz więcej – mówi Paweł Lisicki w programie "Antysystem".

Na początku października ruszył kolejny proces wobec byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. Prawniczka stanowa oskarżyła go o osiągnięcie korzyści w wysokości ponad 100 milionów dolarów w wyniku kłamstwa na temat wartości jego nieruchomości. Prokurator generalna Letitia James domaga się nałożenia na Donalda Trumpa i jego synów Donalda Jr. i Erica kary finansowej w wysokości 250 mln dolarów, stałego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej w Nowym Jorku i pięcioletniego zakazu prowadzenia działalności w zakresie nieruchomości komercyjnych wobec Trumpa i jego organizacji.

Z kolei w Waszyngtonie toczy się proces dot. rzekomego spiskowania w celu obalenia wyniku wyborów w 2020 r.

Cejrowski: Trump dorobił się sam i jest niezależny

W najnowszym odcinku programu "Antysystem" redaktor naczelny "Do Rzeczy" Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski rozmawiali o sytuacji polityka. – Używa się narzędzi sądowych do tego, żeby zniszczyć Trumpa jako osobę. I to są ataki z kilku różnych stanów i sądów, żeby go wsadzić do więzienia. Jak się jednemu uda, to siedzi. Jak się temu nie uda, to może w innym sądzie się uda. Jest też niszczenie jego zasobów i majątku, dzięki któremu Trump jest niezależny wciąż jeszcze. Miliarder, jego rodzina, sami się dorobili majątku. Nie brali łapówek – stwierdził Wojciech Cejrowski.

Lisicki: Inni kandydaci Republikanów powinni stanąć po stronie Trumpa

– Tak sobie myślę, że gdyby kandydaci republikańscy zachowali się jak trzeba, to w związku z nieustającymi prześladowaniami Trumpa, powinni solidarnie podjąć decyzję, że oddają jemu głosy i stanąć po jego stronie. To nie chodzi o to, czy Trump jest czy nie jest najlepszy, bo może nie jest, ale chodzi o zasadę. A zasada jest taka, że gdy cały system państwa jest używany, żeby go utrącić, to nawet, jeśli ktoś się z nim nie zgadza, ma obowiązek jego obrony, stanięcia po jego stronie – stwierdził redaktor naczelny "Paweł Lisicki.

Cejrowski zauważył, że chodzi nie tyle o opowiedzenie się po stronie Donalda Trumpa, ale "anonimowego obywatela, wobec którego aparat państwowy stosuje nieuczciwe zagrywki".

Zwiastun 41. odc. programu "Antysystem". Całość dostępna wyłącznie dla naszych Subskrybentów.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...