Hamas zaatakował Izrael. Prezydent Duda: Polska potępia wszelkie akty przemocy
Palestyński ruch Hamas przypuścił w sobotę największy od długiego czasu atak na Izrael. Wzięli w nim udział uzbrojeni bojówkarze. Na Izrael spadły rakiety. Grad rakiet wystrzelono ze Strefy Gazy. "Gdy w południowym i środkowym Izraelu, w tym w Jerozolimie, zawyły syreny alarmowe, izraelska armia oświadczyła, że trwa wojna. Premier Benjamin Netanjahu zwołał nadzwyczajne spotkanie decydentów odpowiedzialnych za kwestie bezpieczeństwa. To najpoważniejsza eskalacja od czasu, gdy Izrael i Hamas stoczyły 10-dniową wojnę w 2021 roku" – wskazuje Reuters.
Prezydent Duda w krótkim wpisie w mediach społecznościowych przekazał, że Polska potępia akty przemocy oraz złożył wyrazy współczucia ofiarom terroru.
"Jestem wstrząśnięty wiadomością o dzisiejszym brutalnym ataku Hamasu na Izrael. Ataki rakietowe i przetrzymywanie cywilów jako zakładników budzą nasz najgłębszy sprzeciw. Polska potępia wszelkie akty przemocy. Składam wyrazy głębokiego współczucia wszystkim osobom dotkniętym atakiem" – napisał prezydent na portalu X.
Atak na Izrael. Polska ambasada wydała komunikat
Ambasada RP w Izraelu odradza wszelkie podróże do obszarów przygranicznych ze Strefą Gazy, Libanem i Syrią. "Ze względu na ryzyko wystąpienia kolejnych ataków rakietowych przypominamy zasady bezpieczeństwa i postępowania w razie ostrzału. Odradzamy wszelkie podróże do obszarów przygranicznych ze Strefą Gazy, Libanem i Syrią" – czytamy w komunikacie placówki.
"Zdecydowanie potępiamy dzisiejsze masowe ataki rakietowe ze Strefy Gazy na izraelską ludność cywilną oraz bezprecedensową infiltrację terrorystyczną na południu kraju. Myślami jesteśmy z rodzinami ofiar. Izrael ma prawo bronić się przed atakami terrorystycznymi" – dodaje ambasada RP we wpisie na portalu X.
Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen napisała: "Jednoznacznie potępiam atak przeprowadzony przez terrorystów Hamasu na Izrael. To terroryzm w jego najbardziej nikczemnej formie. Izrael ma prawo bronić się przed takimi ohydnymi atakami".