Debata Polsatu. Bryłka przypomina sejmowe głosowanie w sprawie uchodźców
W ostatni tydzień kampanii wyborczej w Polsat News organizuje debaty tematycznych. W poniedziałek reprezentanci komitetów wyborczych przedstawiali propozycje swoich ugrupowań w zakresie polityki społecznej. We wtorek przedmiot debaty stanowi polityka zagraniczna.
Relacje z Ukrainą
Uczestnicy debaty to Radosław Fogiel – PiS, Paweł Kowal – KO, Anna Bryłka – Konfederacja, Paweł Zalewski – Trzecia Droga, Andrzej Szejna – Lewica, Dariusz Kacprzak – Bezpartyjni Samorządowcy.
Jedno z pytań dotyczyło polityki wobec Ukrainy. "W jaki sposób ułożyć relacje polsko-ukraińskie, biorąc pod uwagę współpracę na poziomie wojskowym, gospodarczym, historycznym, ale także udział w powojennej odbudowie Ukrainy". Na odpowiedź politycy mają jedynie minutę.
Bryłka: Konfederacja przeciwko przywilejom dla Ukraińców
– Konfederacja od początku wojny stoi na stanowisku realizmu politycznego w stosunkach międzynarodowych, również w stosunku do Ukrainy. Konfederacja jako jedyna partia zagłosowała przeciwko specustawie ukraińskiej nadającej przywileje uchodźcom z Ukrainy – przypomniała reprezentantka prawicowej opozycji. Pomoc tak, przywileje nie – powiedziała Anna Bryłka.
Jak zaznaczyła, Polska i Ukraina mają szereg rozbieżnych interesów. – Nie może być tak, że pomagając Ukrainie zagrażamy bezpieczeństwu żywnościowemu Polski, a z tym właśnie mamy do czynienia. Niekontrolowany i masowy import artykułów rolno-spożywczych doprowadza do bankructwa polskie gospodarstwa rolne, które nie są w stanie konkurować z tańszej i gorszej jakości żywnością z Ukrainy – kontynuowała. – Embargo wprowadzone tylko i wyłącznie na zboże jest za słabym rozwiązaniem. Powinno zostać rozszerzone na kolejne towary – dodała.
– Jeśli chcemy, żeby szanowano nas na arenie międzynarodowej, a nie obrażano i nazywano wsparciem Putina w tej wojnie, musimy po prostu wystawiać rachunek Ukrainie – powiedziała Bryłka.