"PiS nie zostawiło pieniędzy na 800 plus". Minister Maląg odpowiada
– Waloryzacja 500 plus została przyjęta przez Sejm większością PiS, ale tych pieniędzy w budżecie nie ma i to też będzie wymagało rozmów na poziomie rządu, co z tym problemem zrobić. Taki jest problem, że oni przyjęli ustawę, a nie zostawili na to pieniędzy. Waloryzacja 500 plus z długu będzie podpalać inflację, to jest ogromny problem dla nas wszystkich – stwierdziła na antenie Radia Zet wiceprzewodnicząca Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska, pytana o kwestię programów społecznych.
Dopytywana o postulat 60 tys. złotych kwoty wolnej od podatku, polityk Trzeciej Drogi zaznaczyła: "Proszę o to pytać PO". – My mamy świadomość, że budżet świeci pustką i wysokim deficytem. Z takimi postulatami będzie problem – oświadczyła Henning-Kloska. – To nie był nasz postulat, to jest postulat PO. Rozumiem, że mają to w jakiś sposób policzone. Ja tych wyliczeń nie znam – podkreśliła.
Minister Maląg odpowiada
"Wbrew słowom pani poseł @hennigkloska środki na podwyższenie świadczenia 500 plus do 800 plus są zabezpieczone w budżecie państwa na 2024 r." – podkreśliła we wpisie na portalu społecznościowym X minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Przypomnijmy, że w lipcu Sejm przyjął nowelizację ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, podnoszącą świadczenie na każde dziecko w rodzinie z 500 złotych do 800 złotych. Ustawa zakłada, ze wyższe kwoty mają zostać wypłacane od stycznia 2024 r.
Co dalej z 800 plus?
Przed wyborami parlamentarnymi, które odbyły się 15 października, lider Polski 2050 Szymon Hołownia był pytany o to, czy po ewentualnym zdobyciu władzy będzie chciał skasować program wsparcia rodzin 800 plus.
– Zobaczymy, jaki będzie klimat polityczny. Ja uważam, że poważnie trzeba będzie się nad tym zastanowić, a te środki zainwestować w edukację, żłobki i ochronę zdrowia – powiedział jeden z liderów Trzeciej Drogi.