Nowy układ władzy? Tusk premierem, Hołownia marszałkiem, Kosiniak-Kamysz wicepremierem

Dodano:
Donald Tusk (PO) Źródło: PAP / Paweł Supernak
Donald Tusk ma mieć propozycję dla koalicjantów, która dotyczy podziału stanowisk w nowym rządzie oraz parlamencie.

Tusk premierem, Kosiniak-Kamysz wicepremierem, Hołownia marszałkiem Sejmu, Biejat marszałkiem Senatu – to, jak nieoficjalnie ustalił "Newsweek", plan na podział stanowisk w nowym rządzie oraz w parlamencie.

"Tylko jeden wicepremier w rządzie, a stanowiska marszałków Sejmu i Senatu dla koalicjantów. To pomysł na nowe rozdanie, z którym Donald Tusk wybiera się na poniedziałkowe rozmowy z Trzecią Drogą i Nową Lewicą" – zdradza kulisy koalicyjnych negocjacji ważny polityk z władz PO.

Propozycja Tuska

Szef PO ma iść na poniedziałkowe spotkanie liderów partii opozycyjnych z konkretną propozycją. Zakłada ona, że obok premiera w rządzie byłby tylko jeden wicepremier. Z kolei stanowiska marszałków Sejmu i Senatu przypadłyby partiom koalicyjnym. "Ta cała koncepcja wynosi relację koalicyjną poza rząd i ponad rząd. Rząd będzie bardziej funkcjonalny, a jednocześnie kluczowe osoby z koalicji wynosimy na najwyższe funkcje w państwie" – wskazuje informator z PO.

"Jeśli Szymon Hołownia będzie chciał być marszałkiem Sejmu, Władysław Kosiniak-Kamysz zostałby wicepremierem i ministrem gospodarki. Ma doświadczenie rządowe i świetnie się z Tuskiem dogadują. Lewicy przypadłoby stanowisko marszałka Senatu, np. dla Magdaleny Biejat" – cytuje słowa polityka PO "Newsweek".

Który polityk opozycji premierem? Jest faworyt

Sondaż dot. tego zagadnienia przygotowała dla "Rzeczpospolitej" pracownia SW Research. "Kto Pani/Pana zdaniem powinien zostać kandydatem KO, Nowej Lewicy i Trzeciej Drogi na premiera" – takie pytanie postawiono respondentom. Okazuje się, że liderem jest szef PO. 27,4 proc. badanych odpowiedziało, że kandydatem na premiera powinien być Donald Tusk. Z kolei Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy oraz wiceprzewodniczącego PO, wskazało 14,3 proc. badanych. Na trzecim miejscu uplasował się lider Polski 2050 Szymon Hołownia.

Tuż za Hołownią znalazł się prezes PSL. 10,1 proc. badanych widziałoby w roli premiera przyszłego rządu Władysława Kosiniaka-Kamysza. Zdaniem 3,2 proc. badanych to Adrian Zandberg powinien być kandydatem na premiera, 1,4 proc. respondentów wskazało Włodzimierza Czarzastego. Z kolei 7,6 proc. badanych uważa, że premierem powinien zostać inny polityk. Aż 25,7 proc. respondentów nie ma zdania w tej sprawie.

Źródło: Newsweek
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...