Aborcja na życzenie w Polsce? Lisicki i Cejrowski komentują
Wybory parlamentarne wygrało PiS, ale władzę przejmie prawdopodobnie, ponieważ PiS nie ma wystarczającej liczby mandatów, nawet jeżeli porozumie się z Konfederacją. Politycy obecnej opozycji już zaczęli mówić publicznie o priorytetach nowego rządu. Jedną ze spraw, które może podzielić przyszły rząd jest kwestia aborcji. O ile Lewica dąży do jak najszybszego jej wprowadzenia, o tyle sprzeciwia się temu PSL.
Poseł Lewicy Katarzyna Kotula wskazała w jednym z wywiadów, że KO zgadza się z jej formacją co do priorytetów nowego rządu. Wśród nich jest aborcja. – Cieszę się, że KO zgadza się z nami, że jedną z priorytetowych spraw do załatwienia jest legalizacja prawa aborcyjnego, czyli legalna, bezpieczna, darmowa i dostępna aborcja, darmowe środki antykoncepcyjne – wyliczała.
Tymczasem Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka napisało list otwarty do minister zdrowia ws. tzw. przesłanki zagrożenia zdrowia psychicznego matki. Obrońcy życia dowodzą, że wprowadzenie takiej przesłanki byłoby sprzeczne z Konstytucją RP.
Aborcja w Polsce? Lisicki i Cejrowski komentują
W najnowszym odcinku programu "Antysystem" Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski rozmawiają m.in. o sprawie aborcji. Cejrowski zwrócił uwagę, że "w Koalicji Obywatelskiej są małe, oślizgłe ugrupowania, czy organizacje, które promują aborcję". – Z jednej stronie słyszymy o prawach zwierząt i dobrostanie, a z drugiej strony o aborcji na życzenie. Słyszymy, że "aborcja będzie bezpieczna". Bezpieczna dla kogo? Dla tego dziecka, co ma być pokrojone na kawałki i spuszczone w toalecie? Obrzydliwe rzeczy się dzieją – mówił.
– Brakuje słów. Na razie to się tylko odgrażają i zapowiadają. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać w praktyce, ponieważ spodziewam się, że jeśli te partie będą chciały wprowadzić ustawę zmieniającą ustawę o ochronie dziecka poczętego, to zderzą się z wetem prezydenta, a próba zostanie zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego – stwierdził Paweł Lisicki. – Powiedziała jedna z posłanek, że nie trzeba tego załatwiać w parlamencie, tylko wystarczy im rozporządzenie ministra zdrowia. Wtedy weto prezydenckie nic z tym nie zrobi – zauważył Wojciech Cejrowski.
– Brutalna prawda jest taka, że ona ma rację pod względem prawnym. Wynika to z faktu, że coś podobnego przygotowywał poprzedni rząd. Chodziło o zredefiniowanie kategorię zdrowia psychicznego kobiety, by chodziło też ws. aborcji o zdrowie psychiczne kobiety. Wcześniej mieliśmy do czynienia z przesłankami wyłącznie zagrażającymi życiu. Nowa interpretacja oznaczałaby, że formalnie będzie istniał zakaz, ale praktycznie będzie to zupełnie dozwolone. Mamy tu przykład jednego kraju, który to wprowadził, a więc Hiszpania, w której dokonywana jest ogromna liczba aborcji – stwierdził red. naczelny "Do Rzeczy" Paweł Lisicki.
Zwiastun 44. odc. programu "Antysystem". Całość dostępna wyłącznie dla naszych Subskrybentów.