"Konkretne rozwiązanie". Hołownia zapowiada poprawę sytuacji osób LGBT w Polsce
Opozycja dyskutuje na temat zawiązania koalicji i stworzenia umowy, która umożliwi funkcjonowanie nowego rządu. Jak relacjonuje Wyborcza.pl, na starcie negocjacji Trzecia Droga chciała, aby porozumienie maksymalnie uszczegółowić. Jednak wygrała koncepcja KO i Lewicy, czyli "programowe minimum", które łączy wszystkie partie koalicyjne.
Według "Wyborczej", dotychczasowe ustalenia negocjatorów to: gwarancja podwyżek w budżetówce, finansowanie programu in vitro oraz waloryzacja 500 plus do 800 plus. Co ważne, w umowie koalicyjnej najprawdopodobniej nie będzie kwestii liberalizacji aborcji.
Rząd zajmie się osobami LGBT
Odnosząc się do trwających rozmów na temat umowy koalicyjnej Szymon Hołownia przyznał, że dokument jest na razie w fazie wstępnej. Ma on postać punktowanej listy i, jak ocenił polityk, jest on dosyć długi, liczy bowiem kilkanaście stron. Hołownia wskazuje, że równolegle obok umowy powstaje także protokół rozbieżności, który trzeba uzgodnić "na poziomie liderów".
Co znajdzie się w umowie pomiędzy KO, Trzecią Drogą a Lewicą? Hołownia zdradził, że jest w niej zapis dotyczący osób LGBT, który "rzeczywiście poprawi" ich sytuację w kraju.
– To jest bardzo konkretne zobowiązanie, które się tam znajdzie. To są różne rozwiązania dotyczące choćby mowy nienawiści, z którą takie osoby często się spotykają. Natomiast w sprawie związków partnerskich musimy odbyć pewnie jeszcze jedną rundę rozmów. Ja, jak powiedziałem, zawsze za taką ustawą będę głosował – powiedział lider Polski 2050.
Dalej Hołownia mówił o składce zdrowotnej dla przedsiębiorców, świadczeniach socjalnych i wojsku. Dużą część umowy zajmują także ustalenia dotyczące rozliczenia obecnego rządu.
– W tym drafcie umowy koalicyjnej jest cały obszerny paragraf, nawet kilka paragrafów, które mówią o tym, jak ta władza, która odchodzi, zostanie rozliczona do ostatniej złotówki i do ostatniego podpisu – powiedział.