Co dalej z CBA, IPN i CPK? Polacy zabrali głos
Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Nowa Lewica deklarują pełną gotowość do stworzenia rządu, na którego czele miałby stanąć Donald Tusk. Umowę koalicyjną szykuje specjalny zespół, w którym swojego przedstawiciela ma każde z ugrupowań.
Zgodnie z medialnymi doniesieniami, gdy dokument zostanie przygotowany, tekst dostaną szefowie formacji, a w kolejnym kroku zatwierdzą go partyjne władze. Decyzją prezydenta Andrzeja Dudy pierwsze posiedzenie Sejmu 10. kadencji odbędzie się w poniedziałek, 13 listopada.
Obecna opozycja domaga się likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) i Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) oraz gruntownego przeorganizowania mediów publicznych (Telewizji Polskiej i Polskiego Radia), a niektórzy politycy Platformy Obywatelskiej zapowiedzieli już wstrzymanie budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK).
Co z pomysłami likwidacji CBA i IPN? Sondaż
51,3 proc. respondentów chce, aby po zmianie władzy kontynuowana była budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego – wynika z sondażu pracowni United Surveys dla radia RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Przeciwnego zdania jest 39,7 proc. badanych. 9 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej sprawie.
76,2 proc. uczestników badania uważa, że nowy rząd powinien kontynuować duże wydatki na zbrojenia dla armii. Zmiany w tym zakresie oczekuje 17,7 proc. pytanych.
Za pozostawieniem Centralnego Biura Antykorupcyjnego opowiedziało się 61 proc. respondentów. Likwidacji tej instytucji domaga się 27,5 proc. badanych. 12,2 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Na pytanie, czy przyszły rząd powinien zlikwidować Instytut Pamięci Narodowej, "tak" odpowiedziało 23 proc. ankietowanych, a "nie" – 64,7 proc. Opcję "nie wiem/trudno powiedzieć" wskazało 12,2 proc. uczestników badania.
Sondaż został przeprowadzony w dniach 27-29 października na próbie 1000 osób.