Macierewicz: Powinniśmy się obawiać tego, co będzie się działo z Polską
W tym roku przypada 105. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Państwowe uroczystości Narodowego Święta Niepodległości odbyły się na placu marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie.
– 11 listopada to dzień w którym nad wieloma krajami Europy unosi się huk salutu armatniego, znaczącego wydarzenie sprzed 105 lat. Salutu, który inaczej brzmi w krajach europejskich, a inaczej u nas, w Polsce, zwłaszcza w Warszawie. Jest to salut pamięci. Tak wspomina się zakończenie I wojny światowej i poległych. Dla nas ten dzień jest dniem radości – mówił podczas przemówienia prezydent Andrzej Duda.
"Jeden z najważniejszych momentów w dziejach"
– To jeden z najważniejszych momentów w naszych dziejach. To także jeden z najważniejszych momentów w obecnej sytuacji politycznej Polski – wskazał wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Antoni Macierewicz w audycji Polskiego Radia 24.
– Powinniśmy się obawiać tego, co będzie się działo z Polską. To jest rzeczywiście kwestia, która jest dla polityków, ale przede wszystkim dla całego społeczeństwa, dla wszystkich członków narodu polskiego, najważniejszym wyzwaniem, które sprawdzi, na ile i w jakim zakresie udało nam się w ciągu ostatnich 30 lat odbudować siłę niepodległości Polski, odbudować świadomość niepodległościową i odbudować strukturę utrzymującą niepodległość – powiedział.
Macierewicz: To jest nasze podstawowe zadanie
Macierewicz zauważył, że mamy do czynienia nie tylko z agresją militarną ze strony Rosji, ale także z zakwestionowaniem niepodległości państwa polskiego przez Unię Europejską. – UE dąży do tego, by przekształcić tę strukturę w centralistyczne, a nawet w pewnym sensie w totalitarne państwo – mówił.
– Naszym podstawowym zadaniem jest nie zgodzić się na to, by Polska została zakwestionowana jako niepodległe państwo – stwierdził polityk PiS.