Szydło: Niech Tusk przekona swoich kolegów, aby zastopować to szaleństwo
W Parlamencie Europejskim odbyło się głosowanie nad propozycją daleko idących zmian unijnych traktatów (Traktatu o Unii Europejskiej i Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej). To jeden z etapów bezprecedensowej reformy ustrojowej w historii wspólnoty. W następnej fazie sprawozdanie trafi pod obrady Rady ministrów ds. europejskich. Stanie się to już 12 grudnia.
Dokument poparło 291 europosłów, 274 eurodeputowanych głosowało "przeciw", a 44 europarlamentarzystów wstrzymało się od głosu.
Treść dokumentu została uzgodniona przez przedstawicieli pięciu frakcji: Europejskiej Partii Ludowej (EPL), socjaldemokratów (S&D), liberałów (Renew), Zielonych oraz Lewicę.
Szydło: Niech Tusk przekona swoich kolegów
Podczas konferencji prasowej sprawę skomentowali politycy Prawa i Sprawiedliwości. – Mamy przed sobą dokument, który jest zły. Zmiany odbierają wiele kompetencji państwom, pozbawiają je prawa weta. Gdy będą podejmowane decyzje wbrew interesom jakiegoś kraju, to ono nie będzie mogło się bronić – zauważyła Beata Szydło. – Obecnie kluczowa jest rola państw członkowskich i ich rządów – dodała.
– Jednak dziś zobaczyliśmy także, że presja ma sens. Teraz jest prośba do Polaków. To w waszych rękach jest los ojczyzny i Unii Europejskiej. Wywierajcie presję na tych, którzy zmontowali koalicję w polskim parlamencie i chcą rządzić. Trzeba im uświadamiać, że głos polskiego premiera jest niezwykle istotny – zaapelowała europoseł PiS.
– Jeżeli dzisiaj Donald Tusk jest przeciw tym zmianom, to niech przekona swoich kolegów z Europejskiej Partii Ludowej, w szczególności Niemców i Francuzów, aby zastopować to szaleństwo – wskazała była premier. – Rola Polski jest tutaj kluczowa – zaznaczyła.