Orlen gwałtownie traci. Obajtek oskarża KO
W ostatnim czasie powróciła kwestia zamrożenia cen energii. Koalicja złożona z KO, Trzeciej Drogi oraz Lewicy chce, aby to Orlen pokrył zamrożenie cen energii. Koszt takiego rozwiązania został wyceniony na 15 mld złotych.
Giełda zdecydowanie zareagowała na te doniesienia i w środowe południe akcje Orlenu poszły ostro w dół – aż o 7,3 proc. i ich notowanie zeszło poniżej 60 zł.
To oznacza dla koncerny realne straty. Oto wartość rynkowa Orlenu, która we wtorek sięgała jeszcze ponad 75 mld zł, dzisiaj spadła już do zaledwie 69,6 mld zł. W zaledwie kilka godzin od początku sesji giełdowej wartość koncernu spadła zatem o 5,5 mld zł.
Ostry komentarz Obajtka
Do sprawy odniósł się prezes Orlenu Daniel Obajtek, "Zastanawiam się komu zależy na obniżaniu wartości koncernu ORLEN i uderzaniu w jego stabilność finansową, i jaki jest tego cel. Projekt ustawy, o którym piszą media, nakładający na ORLEN składkę w wysokości 15 mld zł, oznacza 15 mld zł mniej na inwestycje w polską transformację energetyczną i inne inwestycje rozwojowe koncernu w Polsce oraz zagranicą. Nie wspominając o tym, że już dziś ORLEN przekazuje miliardy na zamrożenie cen gazu w Polsce" – napisał w mediach społecznościowych.
Jednocześnie Obajtek nie ma wątpliwości, że to opozycja ponosi odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. "Najpierw opozycja atakowała fuzje, potem zapowiadała rozbijanie koncernu, a dziś powoduje spadek wartości ORLENu o ponad 5,5 mld zł" – napisał.
Sasin: Z Orlenu wyparowało ponad 5,5 mld zł
Również były wicepremier Jacek Sasin skomentował doniesienia nt. Orlenu. "»Pięknie« startuje ekipa Tuska i jego akolitów. Z Orlenu wyparowało dziś ponad 5,5 mld złotych. A następuje to w skutek nieodpowiedzialnych działań większości sejmowej" – napisał polityk.
"Jak się dowiadujemy, półroczne zamrożenie cen sfinansować ma Orlen kwotą 15 mld zł. Doniesienia takie czytają również inwestorzy. Efekt? Kurs akcji Orlenu spadł dziś na giełdzie o ponad 7%. Oznacza to, że ze spółki wyparowało właśnie ponad 5,5 mld zł. Szanowni państwo, jeśli tak ma wyglądać zarządzanie polskim mieniem to trzymajcie się za portfele" – napisał Sasin.