Politycy PiS oburzeni sprawą Orlenu. "Niby człowiek wiedział, ale się łudził..."

Dodano:
PiS, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Grzegorz Jakubowski
Politycy PiS nie kryją oburzenia dzisiejszymi doniesieniami ws. Orlenu. Koncern stracił ponad 5 mld zł na wartości po niedawnych zapowiedziach KO i Polski 2050.

W ostatnim czasie powróciła kwestia zamrożenia cen energii. Koalicja złożona z KO, Trzeciej Drogi oraz Lewicy chce, aby to Orlen pokrył zamrożenie cen energii. Koszt takiego rozwiązania został wyceniony na 15 mld złotych.

Giełda zdecydowanie zareagowała na te doniesienia i w środowe południe akcje Orlenu poszły ostro w dół – aż o 7,3 proc. i ich notowanie zeszło poniżej 60 zł.

To oznacza dla koncerny realne straty. Oto wartość rynkowa Orlenu, która we wtorek sięgała jeszcze ponad 75 mld zł, dzisiaj spadła już do zaledwie 69,6 mld zł. W zaledwie kilka godzin od początku sesji giełdowej wartość koncernu spadła zatem o 5,5 mld zł.

Politycy PiS oburzeni

Te doniesienia wywołały olbrzymie poruszenie w sieci. Swojego oburzenia nie kryją politycy PiS, którzy nie zostawiają na PO i Donaldzie Tusku suchej nitki.

"Niby człowiek wiedział, a jednak się łudził... Tymczasem ekipa Tuska nie marnuje czasu i już uderzyła w Orlen. Które strategiczne interesy Polski będą następne?" – napisał Marcin Horała.

"Tak wygląda kurs akcji Orlenu po zapowiedzi D. Tuska i jego koalicjantów o sfinansowaniu przez spółkę zamrożenia cen energii. W godzinę wartość koncernu spadła o 5,5 mld zł. Wraca model zarządzania pod hasłem „piniędzy ni ma i nie będzie”, który otwiera furtkę do prywatyzacji" – napisał z kolei Michał Dworczyk.

"Zapowiedź niszczenia Orlenu przez koalicję Tuska dziś przyniosła realny efekt. Miliardy strat w giełdowej wycenie tylko poprzez zapowiedź nałożenia horrendalnego podatku. Po położeniu Orlenu na łopatki czeka go wyprzedaż. Może jakieą rosyjsko-niemieckie konsorcjum "poratuje" łaskawie. Niestety, tak to widzę" – stwierdził Sebastian Kaleta.

"Tusk chce zrezygnować z Tarczy Solidarnościowej, a koszty wzrostu cen energii przerzucić na Orlen. Koncern będzie musiał zapłacić 15 mld zł, co już odbiło się stratą 7 proc. na giełdzie. Nowa władza planuje zniszczyć największą polską firmę. W czyim interesie to pytanie retoryczne" – ocenia Michał Romanowski.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...