Żukowska: Każdy kto powie, że LGBT to nie ludzie, będzie musiał odpowiedzieć

We wtorek Donald Tusk wygłosił expose. Po nim na sejmową mównicę weszli przedstawiciele klubów parlamentarnych, aby przedstawić swoje stanowisko wobec wystąpienia programowego nowego premiera.

Głos w imieniu Lewicy zabrała Anna Maria Żukowska. Poseł stwierdziła, że w tej kadencji "żaden temat nie zostanie uznany za «zastępczy», czy – uwaga – «nietykalny», ze względu na tzw. światopogląd".

– Wysyłamy do rządu silną ekipę lewicy. Wicepremier Gawkowski odpowiadać będzie za cyfryzację. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk za pracę i rodzinę oraz politykę społeczną. Dariusz Wieczorek za naukę. Katarzyna Kotula za równość, za pomoc grupom defaworyzowanym – powiedziała.

Aborcja i LGBT

Żukowska wskazała, że politycy Lewicy będą dążyli do wprowadzenia kilkunastu rozwiązań prawnych, głównie dotyczących kwestii światopoglądowych. Pierwszą z nich ma być unieważnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Jak jednak dodała, jest to jedynie pierwszy krok, a Lewica "na tym nie poprzestanie".

Kolejną zmianą ma być nowelizacja kodeksu karnego w zakresie mowy nienawiści tak, aby mowa nienawiści ze względu na orientację czy tożsamość psychoseksualną lub płeć była ścigana z urzędu.

– Każdy, kto jak np. prezydent Andrzej Duda powie, że LGBT to nie ludzie, tylko ideologia. będzie musiał odpowiedzieć za swoje słowa – zapowiedziała poseł.

Kolejną propozycją Lewicy jest przywrócenie emerytur funkcjonariuszom Służby Bezpieczeństwa i innych służb z czasów PRL.

– Przywrócimy prawa nabyte emerytów pobierających świadczenia na podstawie przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy. Mundurowi, złożyliśmy wraz z wami ćwierć miliona podpisów pod obywatelskim projektem dotyczącym waszych praw nabytych. Także i dziś nie zapominamy o was – zapewniła Żukowska.

Lewice będzie także domagała się także m.in. wprowadzenia lepszej opieki okołoporodowej dla kobiet, opieki psychologicznej dla uczniów w szkole, budowy nowych żłobków, likwidacji luki płacowej oraz inwestycji w transport publiczny.