Sędzia Pawłowicz do ministra Bodnara: Łamię pan przysięgę
Krystyna Pawłowicz skrytykowała na platformie X projekt zmian w rozporządzeniu Regulamin urzędowania sądów powszechnych autorstwa Adama Bodnara.
"Proponowane przepisy sprawią, że wnioski o wyłączenie sędziego ze względu na sposób powołania go na urząd sędziowski nie będą rozpoznawane przez sędziów powołanych w tym samym trybie. Rozwiązanie to uniemożliwi udział osób powołanych przez Krajową Radę Sądownictwa ukształtowaną ustawą o KRS z 8 grudnia 2017 r. w rozpatrywaniu tego typu wniosków. Sędziowie ci nie będą uwzględniani w przydzielaniu spraw przez System Losowego Przydziału Spraw." – czytamy w komunikacie ministerstwa.
Apel Krystyny Pawłowicz
"Wzywam nowego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara do odstąpienia od planów złamania polskiej konstytucji. Łamie pan swą niedawno złożoną przysięgę "dochowania wierności postanowieniom Konstytucji i innym prawom RP". Konstytucję wykonują ustawy Sejmu, a nie akty administracji" – napisała Krystyna Pawłowicz.
Kaleta: Panu Bodnarowi czasy się pomyliły
Do zmian w sądownictwie odniósł się w sobotę były wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, który stwierdził, że "nie mamy czasów komunizmu, że dekretami minister sprawiedliwości wskazuje, jak sędziowie mają orzekać". – Panu Bodnarowi chyba coś się pomyliło, czasy mu się pomyliły. (...) Mamy wolną Rzeczpospolitą, działającą zgodnie z konstytucją – mówił.
– On chce rozporządzeniem uchylić konstytucję, uchylić ustawy, wyroki Trybunału Konstytucyjnego i nakazywać sędziom, jak mają orzekać – powiedział polityk Suwerennej Polski.
Na sobotniej konferencji prasowej poseł Suwerennej Polski Michał Woś stwierdził, że "źródła prawa są jasne". – Są nimi konstytucja, umowy międzynarodowe ratyfikowane przez parlament i ustawy. Dopiero potem są rozporządzenia, inne akty podstawowe – mówił Woś.