Od nowego roku wyższe składki dla przedsiębiorców
Jak podaje "Fakt", w projekcie przyszłorocznego budżetu zapisano skokowy wzrost wysokości składek odprowadzanych co miesiąc przez przedsiębiorców do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wiąże się on ze znacznym przewidywanym wzrostem średniego wynagrodzenia w Polsce.
Wzrost składek
Prognozy, stworzone przez Ministerstwo Finansów kierowane jeszcze przez rząd Mateusza Morawieckiego, wskazują, że średnia pensja wyniesie w przyszłym roku 7 tys. 824 zł. Nowy szef resortu nie zdecydował się ich zrewidować. Jak wskazują eksperci, najprawdopodobniej MF nie zdecyduje się na stworzenie nowej prognozy, która wpłynęłaby na wysokość odprowadzanych składek.
Jak wyliczył "Fakt", z obecnych 1732,58 zł kwota wzrośnie do 1976,68 zł, z czego składka emerytalna wyniesie 912,83 zł, rentowa – 374,11 zł, chorobowa – 114,57 zł, wypadkowa – 78,10 zł, na Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy – 114,94 zł, zdrowotna – 382,50 zł.
Obietnice nowego rządu
Podczas kampanii wyborczej Donald Tusk obiecał polskim przedsiębiorcom znaczne ułatwienia w prowadzeniu działalności. Mówił także o tym podczas swojego expose.
Nowy szef rządu chce m.in. wprowadzić wakacje od składek dla każdego drobnego przedsiębiorcy i samozatrudnionego.
– Urlop dla przedsiębiorcy, a więc odstąpienie od płacenia składki, kiedy ich mała firma, ich działalność gospodarcza nie jest aktywna, bo mają też prawo do wypoczynku – mówił wtedy Tusk.
Innymi ze "100 konkretów", czyli zbioru obietnic wyborczych Platformy Obywatelskiej, dotyczących przedsiębiorców są: powrót do ryczałtowego systemu rozliczania składki zdrowotnej, obowiązek wypłaty zasiłku chorobowego od pierwszego dnia nieobecności pracownika przez ZUS oraz ograniczenie kontroli mikro przedsiębiorców do 6 dni w skali roku.