Nikaragua: USA grożą nowymi sankcjami z powodu aresztowania duchownych

Dodano:
Prezydent Nikaragui Daniel Ortega i generał Julio Cesar Aviles Źródło: PAP/EPA / JORGE TORRES
Jeśli duchowni aresztowani w okresie Bożego Narodzenia nie wyjdą na wolność, Stany Zjednoczone będą gotowe przyjąć kolejne środki nacisku – oświadczył Eric Jacobstein, zajmujący się sprawami Ameryki Środkowej w Departamencie Stanu USA. – Zawsze jest możliwość [nałożenia] dalszych sankcji na Nikaraguę – zaznaczył.

Jacobstein podkreślił, że takie działania tamtejszych władz, jak: „podważanie demokracji” i „dość niepokojące relacje z Rosją”, są kolejnymi elementami, które utrzymują Stany Zjednoczone w czujności. – Jesteśmy gotowi użyć wszystkich narzędzi, którymi dysponujemy, aby stawić czoła trudnej sytuacji w Nikaragui – dodał.

Na pytanie, czy USA byłyby gotowe negocjować złagodzenie sankcji w zamian za uwolnienie „więźniów religijnych” w Nikaragui, Jacobstein odpowiedział, że „w każdym przypadku, gdy jest to stosowne, istnieje możliwość uchylenia sankcji”.

Fala aresztowań, która dotknęła w grudniu Kościół katolicki w Nikaragui, objęła 18 księży, w tym biskupa diecezji Siuna, Isidora del Carmen Morę Ortegę. Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka na Amerykę Środkową zwróciło się do rządu Daniela Ortegi o informacje w sprawie losu biskupa, zatrzymanego 20 grudnia.

Prześladowanie Kościoła w Nikaragui

Kościół jest poddawany rozmaitym formom represji od 2018 r., gdy w Nikaragui wybuchły protesty społeczne przeciwko dyktatorskim rządom Ortegi. W kolejnych latach zaczął on likwidować kościelne organizacje: od opiekuńczych, po szkoły oraz media.

W orędziu wideo, nadanym 30 grudnia ub.r. biskup pomocniczy Managui – José Báez, który już w 2019 musiał opuścić kraj z powodu kierowanych pod jego adresem gróźb, oświadczył, że w Nikaragui trwa "niesłabnąca i ciągła nienawiść do Kościoła" ze strony reżymu. "Tyrani zdają sobie sprawę, że naród nikaraguański kocha swój Kościół i jego pasterzy, dlatego odrzucają istnienie ludu świadomego i zmobilizowanego przez wiarę chrześcijańską, gdyż jest to lud krytyczny i wolny, będący podmiotem własnej historii". Biskup wezwał również Kościół katolicki na całym świecie, aby "zwrócił oczy na Nikaraguę. Nie zostawiajcie nas samych, módlcie się za nasz uciskany naród i zabierajcie proroczy głos na rzecz tego prześladowanego Kościoła".

Źródło: KAI
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...