"Putin wysyła sygnały do ​​USA". Ukraina zapłaci cenę, którą wcześniej odrzuciła?

Dodano:
Prezydent Rosji Władimir Putin Źródło: PAP/EPA / GAVRIIL GRIGOROV
Prezydent Rosji ma rzekomo sygnalizować, że zgodzi się nawet na akcesję Ukrainy do NATO w zamian za część jej terytorium. Przedstawiciele USA są sceptyczni wobec tych doniesień.

Jak informuje Bloomberg, prezydent Rosji Władimir Putin dał jasno do zrozumienia Stanom Zjednoczonym, że jest gotowy do dyskusji nad zakończeniem wojny na Ukrainie. Jak twierdzą rozmówcy dziennikarzy, Kreml nieoficjalnymi kanałami sygnalizuje gotowość do rozmów na temat przyszłych środków bezpieczeństwa dla Kijowa.

Rosyjskie sygnały

Urzędnicy amerykańscy twierdzą, że nie są im znane żadne wstępne propozycje, które mogłyby paść podczas pierwszych rozmów i nie widzą żadnych oznak świadczących o tym, że rosyjski prezydent poważnie myśli o znalezieniu sposobów zakończenia działań wojennych.

"Wskazówki o otwartości Rosji na negocjacje – jakkolwiek nieszczere – mogą wywołać rozłam wśród sojuszników Ukrainy, odizolować Kijów i podważyć wysiłki prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na rzecz zdobycia poparcia dla własnej formuły pokojowej, która wzywa do całkowitego wycofania wojsk rosyjskich” – czytamy w artykule.

Osoby bliskie Kremlowi, które prosiły o zachowanie anonimowości, powiedziały, że sygnały zostały przekazane wyższym urzędnikom amerykańskim w zeszłym miesiącu przez pośrednika, którego nie chcieli ujawnić. Według nich, Putin może być skłonny rozważyć zaprzestanie upierania się przy neutralnym statusie Ukrainy, a nawet ostateczne porzucenie sprzeciwu wobec jej ewentualnego członkostwa w NATO. W zamian "Kijów będzie musiał zapłacić cenę, którą wcześniej odrzucił" – zgodę na kontrolę Kremla nad terytorium, które stanowi obecnie około 18 proc. Ukrainy. Jednak urzędnicy amerykańscy, którzy rozmawiali z dziennikarzami, dali jasno do zrozumienia, że są sceptyczni wobec tych doniesień.

– Nie zauważyliśmy żadnych przewidywanych zmian w stanowisku Rosji – skomentowała Adrienne Watson, przedstawicielka Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA, która jednocześnie podkreśliła, że decyzja o tym, kiedy i w jaki sposób prowadzić negocjacje z Rosją, zostanie podjęta przez Ukrainę.

Źródło: Bloomberg
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...