Król Karol III trafił do szpitala. Pałac wydał oświadczenie
W ostatnich dniach media rozpisywały się o problemach zdrowotnych księżnej Kate, która wciąż przebywa w szpitalu. W połowie stycznia księżna Kate została hospitalizowana z powodu "planowanej operacji jamy brzusznej". Żona następcy tronu ma do swoich obowiązków wrócić dopiero za kilka tygodni. Według spekulacji księżna ma pracować ze szpitalnego łóżka, a podczas ważnych spotkań ma zastąpić ją księżniczka Beatrycze.
Kilka dni temu pojawiła się również smutna informacja o poważnej chorobie księżnej Yorku. Sarah Ferguson w czerwcu zeszłego roku ujawniła, że ma raka piersi, teraz usłyszała kolejną fatalną diagnozę – zmaga się z czerniakiem.
Problemy ze zdrowiem ma mieć również sam król Wielkiej Brytanii.
Król Karol III w szpitalu. Pałac wydał oświadczenie o jego stanie zdrowia
Już wcześniej zapowiadano, że Karol III niedługo trafi na szpitalny oddział i podda się zabiegowi korygującemu przerost prostaty. Teraz Pałac Buckingham przekazał w oświadczeniu, że monarcha przebywa już w szpitalu.
"Król został dziś rano przyjęty do londyńskiego szpitala na zaplanowane leczenie. Jego Wysokość chciałby podziękować wszystkim, którzy w ciągu ostatniego tygodnia przesłali mu życzenia i jest zachwycony, że jego diagnoza ma pozytywny wpływ na świadomość na temat zdrowia wśród poddanych" – poinformowano w oficjalnym komunikacie.
Jak udało się ustalić Press Association, król Karol III przy okazji zaplanowanego zabiegu odwiedził również synową.
Sarah Ferguson pokonała raka piersi. Teraz walczy z czerniakiem
Brytyjczycy martwią się też o byłą żonę księcia Andrzeja, która w czerwcu przeszła operację raka piersi. "U księżnej Yorku niedawno zdiagnozowano wczesną formę raka piersi, wykrytą podczas rutynowego badania mammografii. Powiedziano jej, że musi przejść operację, która zakończyła się sukcesem. Księżna otrzymuje najlepszą opiekę medyczną, a lekarze przekazali jej, że prognozy są dobre. Teraz wraca do zdrowia ze swoją rodziną" – napisano wówczas w oświadczeniu.
Okazuje się, ze podczas operacji rekonstrukcyjną po mastektomii, dermatolog zidentyfikował u Sarah Ferguson złośliwe znamię. "Po wykryciu u niej wczesnej postaci raka piersi latem tego roku, u Sarah, księżnej Yorku, zdiagnozowano czerniaka złośliwego" – dowiadujemy się z oświadczenia.
Obecnie księżna jest poddawana dalszym badaniom. W komunikacie zaznaczono, że księżna jest wdzięczna lekarzom i personelowi medyczne, za szybkie wykrycie czerniaka. "Oczywiście kolejna diagnoza tak szybko po leczeniu raka piersi była niepokojąca, ale księżna nie traci pogody ducha" – zapewniono.