Tęczowa cenzura Tuska. Ziemkiewicz poleca nowy numer "Do Rzeczy"
Nowy numer "Do Rzeczy"
– Temat przewodni najnowszego, piątego w tym roku numeru tygodnika "Do Rzeczy" to przygotowywane przez rząd Donalda Tuska narzędzie represji przeciwko wolności słowa, czyli zapowiadany przez wiceministra sprawiedliwości Krzysztofa Śmiszka paragraf za "mowę nienawiści". Czym jest "mowa nienawiści", nie sposób prawnie zdefiniować. I o to właśnie chodzi, żeby można było karać za wszystko. Ale intuicyjnie wiadomo, że "mową nienawiści" jest wypowiadanie się o działaczach LGBT, tzw. organizacjach chronionych mniejszości i każdym, kto się do takiej mniejszości poczuwa – powiedział publicysta tygodnika "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz.
– Przygotowuje się takie narzędzie, którym będzie można skazać praktycznie każdego za wszystko – dodał.
Na łamach "Do Rzeczy" również:
– Przed Aresztem Śledczym w Radomiu i Zakładem Karnym w Przytułach Starych 23 stycznia wieczorem słychać było naprawdę głośne owacje. Wyjście na wolność Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika było bardzo potrzebnym sukcesem dla poobijanego PiS – stwierdza Piotr Semka w artykule "Trochę słońca w zimowej szarzyźnie".
– Marek Budzisz, publicysta związany z think tankiem Strategy and Future, w swojej najnowszej książce zatytułowanej "Pauza strategiczna" przekonuje, że w ciągu siedmiu lat od zakończenia działań zbrojnych nad Dnieprem wybuchnie wojna polsko-rosyjska. Czy tak rzeczywiście wygląda sytuacja Polski? – rozważa Lech Mażewski w tekście "Czy wybuchnie wojna rosyjsko-polska?".
– W filmie "Kos" Pawła Maślony, który wszedł do kin, ścierają się dwie skrajnie sprzeczne tradycje. To próba pogodzenia opowieści o patriotyzmie z pedagogiką wstydu – pisze Piotr Gociek w tekście "O rzeczach niemożliwych".
W najnowszym numerze również poseł PSL Marek Sawicki zdradza w rozmowie z "Do Rzeczy", czego nie poprze w Sejmie.
Nowy numer "Do Rzeczy" w sprzedaży od poniedziałku, 29 stycznia 2024 r.