Spotkanie Zełenski-Orban. Są nowe informacje

Dodano:
Viktor Orban i Wołodymyr Zełenski Źródło: PAP/EPA / Peter Klaunzer
Ukraina zrobiła zdecydowany krok w stronę spotkania prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z premierem Węgier Wiktorem Orbanem.

Stwierdził to szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak na wspólnej konferencji prasowej z ministrem spraw zagranicznych Węgier Péterem Sijarto, który rozpoczął dziś wizytę na Ukrainie.

– Naprawdę zrobiliśmy mocny krok w kierunku zorganizowania takiego spotkania. Ale tak jak powiedziałem, obecnie się do tego przygotowujemy i chcemy, aby to spotkanie zakończyło się konkretnymi rezultatami. Nie rozmawialiśmy dzisiaj o konkretnej dacie – powiedział Jermak.

Dodał jednocześnie, że obie strony wyraziły zainteresowanie jak najszybszym spotkaniem Zełenskiego i Orbana.

– Zdecydowanie łączy nas to, że nie damy nikomu nawet okazji do zastanowienia się nad tym, że sąsiednie państwa mogą nie być w dobrosąsiedzkich stosunkach – podkreślił Jermak.

Spotkanie Orban-Zełenski

W grudniu ubiegłego roku premier Węgier Viktor Orban poinformował, że przyjął zaproszenie na spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Premier Węgier zauważył, że Zełenski zaproponował mu spotkanie w celu "negocjacji”. Będzie to pierwsze oficjalne dwustronne spotkanie obu przywódców od początku wojny.

Jak dotąd Zełenski i Orban odbyli krótką rozmowę w Argentynie podczas inauguracji kadencji nowego prezydenta kraju. Zełenski relacjonował później tę rozmowę w ten sposób: "Ostatnim razem w Argentynie powiedziałem Orbánowi: «Wiktorze, podaj mi jeden powód, dla którego nie wspierasz nas w UE?» Nic nie odpowiedział – stwierdził prezydent Ukrainy.

Ukraiński prezydent zapytał także Orbána, dlaczego nie mogą zorganizować między sobą oficjalnego spotkania. – Na to także nie był w stanie odpowiedzieć – powiedział Zełenski.

29 stycznia Węgry ogłosiły gotowość do kompromisu, który umożliwiłby sfinansowanie z budżetu Unii Europejskiej pakietu pomocowego dla Ukrainy w wysokości 50 mld euro na cztery lata.

Źródło: Unian
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...