ISW: Trwa zimowo-wiosenna ofensywa Rosji
Szef Głównego Zarządu Wywiadu Wojskowego Ukrainy generał Kyryło Budanow oświadczył, że rosyjska ofensywa na Ukrainie trwa i że siły rosyjskie dążą do dotarcia do rzeki Żerebet (na pograniczu obwodu charkowskiego i ługańskiego) oraz do granic administracyjnych obwodów donieckiego i ługańskiego.
Jak podał w najnowszej analizie Instytut Badań nad Wojną, Budanow prognozuje, że siłom rosyjskim nie uda się osiągnąć tych celów i prawdopodobnie na początku wiosny siły wroga zostaną "całkowicie wyczerpane". Wypowiedzi Budanowa są spójne z obserwacją ISW, że od początku stycznia 2024 roku siły rosyjskie zintensyfikowały działania ofensywne na tej osi. Rosja osiągnęła ostatnio taktyczne zdobycze na południowy wschód od Kupiańska, wzdłuż krytycznej trasy Kupiańsk-Swatowe w pobliżu Krochmalnego. Rosjanie wydają się intensyfikować ataki na północny zachód i zachód od Krochmalnego w kierunku rzeki Oskił.
Bez możliwości manewrowania
Siły rosyjskie prawdopodobnie będą w stanie zapewnić dodatkowe zdobycze na poziomie taktycznym w rejonie Kupiańska, ale jest mało prawdopodobne, iż zdołają przełożyć je na szersze manewry sił zmechanizowanych, potrzebne do uzyskania znaczących postępów, które mogłyby zająć większe terytorium obwodu charkowskiego i nacierać na Ługańsk i granice administracyjne obwodu donieckiego – wskazano w raporcie.
ISW zaobserwowało, że elementy 1. Armii Pancernej Gwardii i 6. Połączonej Armii Uzbrojenia Zachodniego Okręgu Wojskowego są aktywne w rejonie Kupiańska i były w stanie kontynuować frontalne ataki dowodzone przez piechotę, ale nie wykazały zdolności do przeprowadzania manewrów zmechanizowanych na dużą skalę. Oddziały te zostały oddelegowane na tę linię ponad rok temu.