Wynik konkursu na posady w resorcie klimatu. Mentzen: No taki przypadek

Dodano:
Szymon Hołownia, Michał Kobosko i działacze Polski 2050 Źródło: PAP / Piotr Nowak
Traf chciał, no przypadek, inaczej nie jestem w stanie tego wytłumaczyć, że konkurs w ministerstwie wygrało dwóch kandydatów do Sejmu z list Trzeciej Drogi – mówi Sławomir Mentzen.

W mediach pojawiają się kolejne doniesienia o obsadzaniu spółek Skarbu Państwa przez partyjnych nowej władzy, która, jak pamiętamy, zapowiadała w kampanii wyborczej odpolitycznienie w tym zakresie. Do sprawy odniósł się Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji.

– Ministerstwo Klimatu, zarządzane przez Paulinę Hennig-Kloskę z Trzeciej Drogi, ogłosiło konkurs na wiceprezesów Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Wreszcie mamy konkurs, a nie z palca wskazują. Traf chciał, no przypadek, inaczej nie jestem w stanie tego wytłumaczyć, że wygrało z trzech wiceprezesów, dwóch to kandydaci do Sejmu z list Trzeciej Drogi. No taki przypadek – ironizował Mentzen.

– Widocznie nie da się w Polsce znaleźć ekspertów ds. ochrony środowiska, którzy akurat nie kandydowali z list Trzeciej Drogi.

Mentzen o "odpolitycznionych", "odpartyjnionych" nominatach

W piątek Szymon Hołownia zapowiedział przedstawienie projektu ustawy, który odpolityczni spółki Skarbu Państwa. Tymczasem decyzji Hołowni nie chce podporządkować się radca prawny z Poznania Michał Gniatkowski, który jest członkiem rady nadzorczej spółki Enea. Jak poinformował na portalu X, woli zrezygnować z członkostwa w Polsce 2050 niż z nowej funkcji.

– Wiecie na czym w praktyce ma polegać to odpolitycznienie i odpartyjnienie? – kontynuował Mentzen – Otóż na przykładzie tych wiceprezesów tego funduszu, oni już wygrali konkurs, więc oczywiście muszą być tymi wiceprezesami, natomiast za to złoża legitymacje partyjne, wypiszą się z partii. No naprawdę nie można im wtedy zarzucić, że są jakimiś partyjnymi działaczami – śmiał się Mentzen.

Konfederacja: "Tłuste koty" KO i Polski 2050

Na swoich profilach w mediach społecznościowych Konfederacja opublikowała grafikę, na której zebrano "tłuste koty” z partii Hołowni, którymi już zdążono obsadzić spółki Skarbu Państwa.

"Miała być nowa jakość w polityce, a są stare zwyczaje wymiany partyjnych nominatów Spółkach Skarbu Państwa, czyli jak wiele musi się zmienić, żeby wszystko zostało po staremu" – skomentowano.

Źródło: Facebook / Onet.pl / Gazeta Wyborcza
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...