Mocne przemówienie Sikorskiego. Odpowiedział na kłamstwa ambasadora Rosji

Dodano:
Szef MSZ Radosław Sikorski Źródło: MSZ / Konrad Laskowski
Ambasador Rosji powiedział, że Polska zaatakowała Rosję podczas II wojny światowej! O czym on mówi? – grzmiał szef MSZ Radosław Sikorski.

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski wystąpił w trakcie obrad Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) z okazji drugiej rocznicy rosyjskiej inwazji militarnej na Ukrainę.

Szef polskiego MSZ swoje przemówienie poświęcił obalaniu tez wygłoszonych wcześniej przez stałego przedstawiciela Rosji przy ONZ Wasilija Nebenzię. Rosyjski ambasador obwiniał o wojnę USA i Zachód. Jak stwierdził, szefowie dyplomacji państw europejskich "nie są ministrami spraw zagranicznych", bo "nie prowadzą niezależnej polityki". Zapowiedział, że w związku z tym nie będzie słuchał ich wystąpień.

"To nie jest nieracjonalne", "o czym on mówi?"

– Ambasador Rosji nazywa Ukrainę "klientem Zachodu". W rzeczywistości Kijów walczy, by być niepodległy. (...) On nazywa ich "nazistami". (...) Mówi, że Ukraina tapla się w korupcji. Cóż, Aleksiej Nawalny udokumentował to, jak czysty i pełny uczciwości jest jego kraj. Obwinia o wojnę neokolonializm USA. W rzeczywistości Rosja próbowała eksterminować Ukrainę w XIX wieku, potem robili to bolszewicy, a teraz mamy trzecią próbę – wskazał Radosław Sikorski.

– Nebenzia mówił, że jesteśmy "więźniami rusofobii". Fobia oznacza nieracjonalny strach. Tymczasem otrzymujemy groźby zagłady jądrowej prawie każdego dnia ze strony byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa i propagandystów Putina. Twierdzę, że to nie jest nieracjonalne – powiedział minister spraw zagranicznych.

– Ambasador Rosji nawet powiedział, że Polska zaatakowała Rosję podczas II wojny światowej! O czym on mówi? To Związek Sowiecki razem z nazistowskimi Niemcami zaatakowali Polskę 17 września 1939 r. Nawet przeprowadzili wspólną paradę zwycięstwa. Mówi, że Rosja zawsze tylko walczyła z agresją. Co robiły sowieckie wojska pod Warszawą w 1920? Czy były na wyprawie topograficznej? – mówił szef polskiej dyplomacji.

– To, co udało się ambasadorowi, to przypomnienie nam, dlaczego opieraliśmy się sowieckiej dominacji i dlaczego Ukraina opiera się teraz. Nie udało im się nas podporządkować i nie uda się im podporządkować sobie Ukrainy – dodał.

Źródło: Polsat News
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...