Moskwa: Patriarcha Cyryl chwali dokonania armii rosyjskiej

Dodano:
Cyryl I, patriarcha moskiewski i całej Rusi Źródło: PAP / Artur Reszko
Przywódca rosyjskiej Cerkwii napisał do prezydenta Rosji list z okazji Dnia Obrońcy Ojczyzny.

"Rosyjska Cerkiew Prawosławna, która zawsze błogosławiła odpowiedzialną służbę wojskową, stara się teraz wspierać swoje wierne dzieci uczestniczące w specjalnych operacjach wojskowych" – napisał w przesłaniu do prezydenta Rosji, Władymira Putina patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl z okazji obchodzonego 23 lutego Dnia Obrońcy Ojczyzny. Od 1995 roku zastopuje ono Dzień Armii Radzieckiej i Marynarki Wojennej.

Przywódca rosyjskiej Cerkwii z uznaniem odnosi się do "bohaterskiej walki” rosyjskich żołnierzy "na granicach Rosji, broniących jej suwerenności i niepodległości”. "Rosyjska Cerkiew Prawosławna, która zawsze błogosławiła odpowiedzialną służbę wojskową, stara się teraz wspierać swoje wierne dzieci uczestniczące w specjalnych operacjach wojskowych, zapewniając opiekę duszpasterską żołnierzom w strefie walk, udzielając pomocy humanitarnej i ofiarując modlitwy za tych, którzy za cenę własnego życia bronią Ojczyzny, państwa oraz duchowej i kulturowej tożsamości narodu rosyjskiego” – napisał zwierzchnik rosyjskiego prawosławia.

Przy tej okazji wyraził on Putinowi "wdzięczność za szczególną troskę o rozwój owocnego dialogu kościelno-państwowego, mającego na celu potwierdzenie tradycyjnych wartości moralnych w społeczeństwie: odwiecznych ideałów dobra i sprawiedliwości, miłości i miłosierdzia, które stanowią solidną podstawę światopoglądu naszego narodu”.

List gończy za Cyrylem

W listopadzie Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) oskarżyła o popełnienie trzech przestępstw Władimira Gundiajewa czyli patriarchę Cyryla. Naruszenie integralności terytorialnej Ukrainy, przygotowanie i prowadzenie agresywnych działań zbrojnych lub wojny napastniczej, a także zaprzeczanie zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę i gloryfikowanie jej uczestników — to trzy zarzuty, które postawiły ukraińskie władze Cyrylowi.

SBU twierdzi, że duchowny "jest członkiem ścisłego kręgu rosyjskiego kierownictwa wojskowego i politycznego i był jednym z pierwszych, którzy publicznie poparli pełnowymiarową wojnę przeciwko Ukrainie".

Źródło: KAI
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...