"Epokowa porażka". Niemiecki tygodnik krytykuje Macrona i Scholza

Dodano:
Prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Olaf Scholz Źródło: PAP/EPA / GEORG WENDT / POOL
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Francji Emmanuel Macron otwarcie ze sobą rywalizują. To katastrofa – skomentował tygodnik "Spiegel".

Prezydent Francji Emmanuel Macron nie wykluczył, że państwa NATO i Unii Europejskiej mogą w przyszłości wysłać swoje wojska na Ukrainę. Koncepcja była omawiana podczas spotkania głów państw i szefów rządów w Paryżu.

Macron powiedział na poniedziałkowej konferencji, że nie ma decyzji europejskich przywódców w sprawie oficjalnego wysłania wojsk lądowych na Ukrainę, ale nie wykluczył takiej możliwości w przyszłości. Dodał, że kraje zachodnie "zamierzają zrobić wszystko, co konieczne, aby uniemożliwić Rosji zdobycie przewagi w konflikcie na Ukrainie".

Od początku inwazji na Ukrainę władze Rosji prowadzą narrację, że walczą z NATO, choć Ukraina nie jest członkiem Sojuszu.

"Scholz i Macron otwarcie ze sobą rywalizują"

Niemcy zdecydowanie odrzucają pomysł wysłania na Ukrainę sił NATO. Według kanclerza Olafa Scholza, uczestnicy paryskiej konferencji w sprawie Ukrainy byli zgodni co do tego, że "na ziemi ukraińskiej nie znajdą się żadne wojska lądowe, żadni żołnierze wysłani przez państwa europejskie ani członków NATO". Kanclerz Niemiec wyraził również zadowolenie z faktu, że jest już gotowość do zakupu poza Europą, ale za pieniądze unijne, amunicji dla Ukrainy. Do tej pory nie zgadzała się na to Francja.

Tygodnik "Spiegel" ocenił, że przywódcy europejscy "nie wykorzystali idealnej okazji, by wysłać sygnał jedności". "Zamiast tego pokazali całemu światu, że nie są w stanie sprostać tej historycznej chwili. Ponieważ działają przeciwko sobie, zamiast ze sobą. Epokowa porażka, za którą odpowiedzialni są przede wszystkim prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Olaf Scholz" – czytamy.

"Stosunki niemiecko-francuskie są w rozsypce, a wszystko to dzieje się na kilka miesięcy przed wyborami europejskimi, które może wygrać skrajna prawica" – uważa "Spiegel". "Kanclerz Olaf Scholz i prezydent Emmanuel Macron otwarcie ze sobą rywalizują. To katastrofa" – wskazano.

Źródło: Spiegel
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...