Uchwała rolników ws. obrony interesów wsi. Morawiecki: Ma pełne poparcie PiS
Od kilku tygodni polscy rolnicy blokują granicę z Ukrainą. Ich sprzeciw budzi zarówno unijny Zielony Ład, jak i niekontrolowany napływ ukraińskiego zboża. Strona ukraińska uważa, że jest to kwestia polityczna i wyraz presji na instytucje europejskie.
Tylko w lutym 2023 roku w związku z blokadą granicy ukraińsko-polskiej do budżetu Ukrainy nie trafiło 8 miliardów hrywien. Ukraińcy wskazują, że dalsza blokada tylko pogłębi te straty.
Morawiecki apeluje do rządzących
Głos w sprawie zabrał także były premier Matusz Morawiecki. Przypomniał, że protestujący rolnicy napisali projekt uchwały opisującej źródła kryzysu oraz zawierającej ich postulatu. Jej tekst zamierzają rozdać posłom podczas planowanego na środę protestu w Warszawie. Rolnicy liczą, że projekt zostanie przedstawiony marszałkowi Sejmu.
Jak powiedział Morawiecki, uchwała ma pełne poparcie Prawa i Sprawiedliwości. Dokument zobowiązuje rządzących do podjęcia natychmiastowych działań, które obronią interesy polskiej wsi i całej polskiej gospodarki.
– Panie premierze, panie marszałku, skoro sami nie potraficie rozwiązać problemów polskiej wsi, czas zacząć słuchać tych, którzy znają się na rzeczy. Macie przed sobą trzy tematy do rozwiązania – wprowadzenie pełnego embarga na produkty rolne z Rosji i Ukrainy, wprowadzenie dopłat dla rolników po to, żeby ich produkcja rolna, produkcja hodowlana była po prostu opłacalna i zlikwidowanie przede wszystkim tych głupot w europejskim Zielonym Ładzie, jak ugorowanie czy zakaz stosowania środków ochrony roślin, które utrudniają gospodarowanie polskim rolnikom – powiedział były premier.
Morawiecki zaapelował do rządu o konkretne działania na rzecz polskiej wsi. Jak powiedział, obecnie nie ma czasu na "milczenie i czekanie", ale na "konkrety i działanie".