Morawiecki: Bez reform mojego rządu bylibyśmy dzisiaj bezbronni

Dodano:
Mateusz Morawiecki w Sejmie Źródło: KPRM
To mój rząd zapoczątkował największe w historii programy zakupu uzbrojenia. Bez reform mojego rządu bylibyśmy dziś bezbronni – uważa Mateusz Morawiecki, były premier.

Morawiecki opublikował w piątek w mediach społecznościowych nagranie, w którym powiedział, że "25 lat temu Polska wstąpiła do NATO i otworzyła nowy rozdział swojej historii". – Raz na zawsze wyzwoliliśmy się z sowieckiej strefy wpływów. Staliśmy się członkiem Zachodu i najsilniejszego sojuszu militarnego w dziejach – podkreślił.

– Było to spełnienie marzeń wielu Polaków i ukoronowanie wielu lat wysiłków podejmowanych przez polityków różnych opcji. Oni wiedzieli, że bezpieczeństwo Polski jest ważniejsze niż partykularne interesy czy partyjne spory. Wszystkim, którzy doprowadzili do wstąpienia Polski do NATO, należą się podziękowania – zaznaczył.

Morawiecki: Polska stoi dziś na straży pokoju i bezpieczeństwa całej Europy

Dalej mówił, że Polska, jako największe państwo wschodniej flanki NATO, stoi dziś na straży pokoju i bezpieczeństwa. – Nie tylko zresztą naszego kraju, ale i całej Europy. Przeznaczamy na obronę blisko 4 procent PKB, najwięcej spośród państw Paktu Północnoatlantyckiego. Tylko dzięki naprawie finansów publicznych stać na dzisiaj na te zakupy – przekonywał były premier.

– Bez reform mojego rządu bylibyśmy dziś bezbronni. To mój rząd zapoczątkował największe w historii programy zakupu uzbrojenia – argumentował, dodając, że "pieniądze wydane na obronność to inwestycja w naszą wolność, w nasze bezpieczeństwo, stabilność i rozwój gospodarczy".

– Siła NATO nie wynika wyłącznie z broni, jaką posiadamy, ale także z wartości, które dzielimy jako wspólnota państw Zachodu. Tyrania i imperializm nigdy nie wygrają z siłą demokracji, wolności i solidarności. Zjednoczeni jesteśmy silni. Bądźmy razem. Jako społeczeństwo, jako klasa polityczna, jako naród. Musimy to zrobić dla kolejnych pokoleń – zakończył Morawiecki.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...