Czarzasty do "przyjaciół z koalicji": Jeśli umrze kobieta, to będzie nasza wina

Dodano:
Współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty Źródło: PAP / Zbigniew Meissner
Chciałem do swoich przyjaciół z koalicji powiedzieć coś może ostrego, ale wpadło mi to do głowy – mówił w Toruniu Włodzimierz Czarzasty.

We wtorek politycy Lewicy spotkali się z mieszkańcami Torunia w ramach kampanii samorządowej. Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty mówił m.in. o aborcji oraz klauzuli sumienia.

– Chciałem do swoich przyjaciół z koalicji powiedzieć coś może ostrego, ale wpadło mi to do głowy przed chwilą i nie będę oczywiście tak ostry, jak nawet niektóre szefowe klubów parlamentarnych. Jeżeli zdarzy się nieszczęście i umrze kobieta w związku z brakiem dostępności do lekarza, zachowaniem lekarza, który ma klauzulę sumienia, w związku z ciążą, którą nosi, (...) to nie zrzucimy tego już na PiS, to będzie nasza wina – stwierdził, zwracając się najprawdopodobniej do Trzeciej Drogi, która w obecnej koalicji rządzącej uchodzi za najbardziej konserwatywne światopoglądowo ugrupowanie. Lewica naciska na liberalizację przepisów aborcyjnych.

Czarzasty zaapelował też do najmłodszych wyborców. – Chcę powiedzieć też do młodego pokolenia: idźcie na te wybory, dlatego, że jeżeli ktoś mówi o mieszkaniach na tani wynajem, to te mieszkania są ofertą dla was i te mieszkania są budowane przez samorządy, bo zwykle 80 proc. z was nie ma mieszkania i 80 proc. z was nie ma zdolności kredytowej. W związku z tym to, co my mówimy jako Lewica, jest prawdą, mieszkania powinny być własnością samorządów i być tanio wynajmowane ludziom młodym – powiedział Włodzimierz Czarzasty podczas spotkania otwartego Lewicy.

Scheuring-Wielgus o Trzeciej Drodze

O relacjach w koalicji mówiła także wiceminister kultury Joanna Scheuring-Wielgus. Stwierdziła, że w wyborach parlamentarnych "głosowaliśmy dlatego, żeby ratować Trzecią Drogę". – Powiem to wprost. Te wybory, mówimy o tym od jakiegoś czasu, są takimi wyborami, kiedy głosujemy swoimi sercami (…). Chciałabym, żeby z Torunia poszedł komunikat do pana marszałka Hołowni, który twierdzi, że aborcja nie jest tematem, którym powinniśmy się teraz zajmować, że prawa kobiet nie są tematem, którym powinniśmy się teraz zajmować – powiedziała Scheuring-Wielgus.

Źródło: Onet.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...