Hołownia oskarża koalicjantów. "Na dwa tygodnie przed wyborami coś zaczyna iść nie tak"
W Białymstoku odbywa się konwencja Trzeciej Drogi. W wydarzeniu uczestniczą liderzy formacji – marszałka Sejmu Szymon Hołownia i wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Trzecia Droga prowadzi do każdej, nawet najmniejszej miejscowości w Polsce – mówił Kosiniak-Kamysz. – Dziś jesteśmy z naszymi ministrami, z tymi którzy w imieniu was, w imieniu trzech milionów tych, którzy zagłosowali na Trzecią Drogę, pełnią najważniejsze funkcje – kontynuował szef PSL.
Hołownia uderza w koalicjantów
W trakcie swojego wystąpienia Hołownia stwierdził, że "na dwa tygodnie przed wyborami coś zaczyna iść nie tak". – PiS uzyskuje wciąż szanse na to, by utrzymać kilka sejmików – dodał.
Polityk nie gryzł się w język i wbił szpilę swoim koalicjantom z Lewicy i KO. – Zobaczcie, do czego doprowadziły niemądre kłótnie i spory w Koalicji 15 Października. Zobaczcie, do czego doprowadziło politykierstwo. Do czego doprowadziły personalne i partyjniackie — powiem to wprost — wybuchy tych, czy innych ambicji. (...) Musimy pamiętać o tym, jaka jest stawka tych wyborów – mówił.
– Musimy pokazać, że potrafimy współpracować. Że nie podzielimy losu PiS-u, który pokłócił się tak, że nie był w stanie już być wyborem dla Polaków. Musimy powiedzieć jasno i wyraźnie: dość kłótni i do przodu, bo tego oczekują wyborcy – dodał.
Hołownia: Wyprzedamy kalendarz
Marszałek Sejmu podkreślał, że jego ugrupowanie nie posługuje się hejtem i stara się wprowadzać spokój do debaty publicznej oraz skupia się na załatwianiu istotnych kwestii dla obywateli. – Trzecia Droga to jest gwarancja pokoju, umiaru i solidności w tym rządzie, który dzisiaj współtworzymy. Trzecia Droga to nie przepychanki, a skuteczność w załatwianiu spraw – stwierdził.
– Obiecaliśmy wam 12 gwarancji na cztery lata. 12 gwarancji Trzeciej Drogi na okres kadencji i dziś przychodzimy zdać wam sprawę, po tych 100 dniach funkcjonowania rządu, że wyprzedzamy kalendarz; że udało nam się zrobić więcej, niż zakładaliśmy, że zrobimy w tym tak krótkim czasie – kontynuował Hołownia.